Friday, November 28, 2008

Oświadczenie senatorów Prawa i Sprawiedliwości skierowane do Ministra Środowiska Macieja Nowickiego w sprawie inwestycji geotermalnej w Toruniu, na kt

Oświadczenie senatorów Prawa i Sprawiedliwości skierowane do Ministra Środowiska Macieja Nowickiego w sprawie inwestycji geotermalnej w Toruniu, na kt


Oświadczenie senatorów Prawa i Sprawiedliwości skierowane do Ministra Środowiska Macieja Nowickiego w sprawie inwestycji geotermalnej w Toruniu, na którą Zarząd Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska odebrał pieniądze Fundacji "Lux Veritatis"
(2008-11-10)
Aktualności dnia
słuchajzapisz
Warszawa, 7 listopada 2008 r. Panie Ministrze, z satysfakcją donosimy Panu, że toruńska geotermia jest bliska sukcesu, że ta inwestycja powiodła się, mimo iż Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zerwał umowę z Fundacją "Lux Veritatis" na jej budowę. Jeśli zważyć ponadto, że minister spraw wewnętrznych i administracji nie zgodził się na ogłoszenie zbiórki publicznej na ten cel, naszym zdaniem rząd zachował się tak, jak w PRL-u: gdy Polacy odkryli jakieś złoża bogactw naturalnych, takie miejsce zabetonowywano, a badaczom zabraniano o tym mówić. Panie Ministrze, jak się Pan teraz czuje, kiedy Fundacja "Lux Veritatis" dotarła do źródeł geotermalnych w Toruniu, a Pan, jako zwierzchnik Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, wypowiedział zawartą wcześniej umowę z Fundacją, dotyczącą tej inwestycji geotermalnej? Już wiadomo, że woda z toruńskiej geotermii będzie wystarczająco gorąca, by można ją było wykorzystać do ogrzewania pomieszczeń, do produkcji prądu, oraz wystarczająco czysta, aby wykorzystać ją do balneologii oraz napełnienia wodą basenów. Panie Ministrze, kto lepiej dba o bezpieczeństwo energetyczne kraju, Pańskie ministerstwo czy prywatna Fundacja "Lux Veritatis", która zdecydowała się na ryzykowne zainwestowanie własnych ogromnych środków na odwierty w poszukiwaniu wód geotermalnych w Toruniu? Czy to nie Pan powinien uczynić wszystko, aby rozwijać energię geotermalną w Polsce, ponieważ jest to doskonałe uzupełnienie zasobów energetycznych kraju i może w przyszłości pozytywnie wpłynąć na zwiększenie naszego bezpieczeństwa energetycznego. Tymczasem działania rządu wobec tej inwestycji - po pierwsze - wstrzymują rozwój geotermii w Polsce, a po drugie - mogą przyczynić się do tego, że Polska nie wykorzysta środków unijnych zarezerwowanych na ten cel. Panie Ministrze, czy Pan wie, że władze niemieckie dają miliony euro każdemu, kto podejmuje się inwestycji geotermalnej. Dopłacają nawet do kolektorów i baterii słonecznych, by zwiększyć produkcję czystej energii i zmniejszyć uzależnienie od importu. A my już za kilka lat będziemy płacić kary za to, że nie spełnimy limitów udziału energii odnawialnej w ogólnym bilansie energetycznym. W sytuacji gdy u naszych zachodnich, a także południowych sąsiadów rozpoczął się boom na rozwój energetyki geotermalnej, Polska znowu pozostaje w tyle, choć ma jedne z największych złóż w Europie. Cóż, jeżeli pionierskie projekty spotykają się z takim pełnym niechęci przyjęciem, trudno się dziwić niskiemu stanowi wykorzystania geotermii w naszym kraju. Na szczęście determinacja Fundacji "Lux Veritatis", a przede wszystkim obywatelska i patriotyczna postawa ojca dyrektora Radia Maryja Tadeusza Rydzyka sprawiła, że to cenne przedsięwzięcie dla Polski zostało uwieńczone sukcesem. Jako senatorowie Prawa i Sprawiedliwości dziękujemy mu za to. Panie Ministrze, z uwagi na to, że postanowienia umowy z Fundacją "Lux Veritatis" w naszej ocenie zostały rażąco naruszone przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, mamy pytania: - Czy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska liczy się z możliwością wystąpienia z powództwem odszkodowawczym przez Fundację za straty spowodowane niewykonaniem umowy przez ten fundusz? Czy posiada w budżecie środki przeznaczone na wypłaty, bądź co bądź, odszkodowań? - Ile umów dotacji na odnawialne źródła energii zawarto w I kwartale 2008 r.? - Jakie są planowane środki finansowe przeznaczone na odnawialne źródła energii na rok 2008? - Ile wniosków wpłynęło w okresie ostatniego półrocza na dotacje na odnawialne źródła energii i na jakim etapie procedowania się znajdują? - Jak wygląda bilans wykorzystania funduszy na odnawialne źródła energii? - Jak wyglądają możliwości wypełnienia przez Polskę obligacji nałożonej przez Unię Europejską na ustaloną 20-procentową wartość pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł? Uprzejmie prosimy o udzielenie jasnych, jednoznacznych odpowiedzi na powyższe zapytania. Z poważaniem Ryszard Bender Witold Idczak Kazimierz Jaworski Piotr Kaleta Maciej Klima Waldemar Kraska Norbert Krajczy Zdzisław Pupa Krzysztof Majkowski Czesław Ryszka Wojciech Skurkiewicz Grzegorz Wojciechowski Stanisław Zając
Lech Alex Bajan
Polish American
RAQport Inc.
2004 North Monroe Street
Arlington Virginia 22207
Washington DC Area
USA
TEL: 703-528-0114
TEL2: 703-652-0993
FAX: 703-940-8300
sms/cell T-mobile: 703-485-6619
EMAIL: ।com">polonia@raqport।com

Profesor zwyczajny Julian Sokołowski, zmarły w 2004 roku to postać mało znana polskiej opinii publicznej. Jeden z najwybitniejszych geologów w skali światowej miał uznanie i zbierał liczne nagrody wtedy, kiedy zajmował się działalnością niekłócąca się z interesami lobby naftowego i gazowego. Były złote krzyże zasługi, krzyże kawalerskie, nagrody państwowe i sława za odkrycie złóż gazu na Niżu Polskim. O potrzebie niezależności energetycznej i wykorzystaniu własnych zasobów mówił na długo przed rządem Buzka, który to sobie przypisuje pionierstwo w tej dziedzinie.
Słynny geolog nafty i gazu z dorobkiem mnóstwa publikacji nagle zmienił kierunek swoich zainteresowań. Dostrzegł, że Polska zrządzeniem opatrzności lub, jak kto woli niesłychanego szczęścia i zbiegu okoliczności leży w 80% na niesłychanie bogatych zasobach wód geotermalnych mogących stanowić niewyczerpane źródła energii. Wieloletnim dziełem życia było dokonanie pionierskiej oceny zasobu energii geotermalnej w Polsce dającej oszałamiające i niepodważalne wyniki. Mało tego. Prof. Sokołowski opracował metodykę wykorzystywanie tej energii oraz zaprojektował i wybudował pierwszy w Polsce doświadczalny zakład geotermalny w Bańskiej-Białym Dunajcu. Są gotowe projekty takich zakładów dla Warszawy i Szczecina.
Niestety, patriotyczna wizja energetycznego uniezależnienia się Polski przypominająca szklane domy Żeromskiego nie była miła dla energetycznego lobby i stwarzała zagrożenie dla różnych Stoenów i Enionów. Zwłaszcza, że nie była to już czysta teoria, a naukowo udokumentowane złoża i opracowane, przemysłowe metody ich wykorzystania. Wielki patriota Julian Sokołowski swoje poglądy mógł wygłaszać jedynie na antenie Radia Maryja i czynił to przez długie lata. I tak redemptorystom przybył kolejny wielki wróg-lobby energetyczne z dziwnymi spółkami muzyków, i pośrednikami w handlu ropą i gazem, których miliardy kręcą mediami i politykami.
Atak wrogów uniezależnienia się Polski na Tadeusza Rydzyka nie jest przypadkowy. Wykonanie dwóch odwiertów w Toruniu i wykorzystanie ich energii stałoby się namacalnym dowodem na słuszność wybitnego polskiego geologa.
Po cofnięciu dotacji w wysokości 26 milionów złotych rząd Tuska szuka sposobu na zablokowanie publicznej zbiórki pieniędzy. Mimo wszystko odwierty rozpoczęły się w ostatnia sobotę.
Wydobywana gorąca woda po oddaniu swojej energii wraca drugim otworem z powrotem głąb ziemi, gdzie ponownie podgrzewa się do temperatury około 90 C. I tak w kółko, bez dymu, gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń środowiska.
Atak na geotermię można przeprowadzić jedynie atakując ojca Rydzyka i Radio Maryja.
Dorobek profesora Sokołowskiego, jego osiągnięcia i podane na tacy złoża i metody ich wykorzystania nie pozwalają zrobić z niego oszołoma.
Jako ciekawostkę podam, że z takich dwóch otworów można uzyskać 20 MW energii.
Biorąc pod uwagę gotowe plany wykonane przez profesora dla ponad 400 polskich gmin i kilku większych miast daje to 10 000 MW. Dla przykładu elektrownia w Bełchatowie zapewnia 20% zapotrzebowania na energię elektryczną i wytwarza 4440 MW.
Co prawda energia geotermalna w większości ma służyć ogrzewaniu, ale biorąc pod uwagę, że możliwość jej wykorzystania występuję w prawie 2000 gmin to okazuje się, że jakimś niewyjaśnionym cudem obecne granice Polski czynią ją geotermalnym i niewykorzystanym eldorado. Lobby paliwowe będzie zwalczać toruńskie odwierty do upadłego. To gwarantuje dalsze istnienie wielu fortun i politycznych wieloletnich karier.
Dlatego wszystkim bezkrytycznym klakierom medialnych nagonek na RM proponuję chwilę refleksji



Jako Polak i patryjota z washington DC
Prosze o pisanie list krytyki do przedstawicieli i samego Premiera Tuska oraz ministra ochrony srodowiska

Polsce potrzebna jest Geotermia naszego kraju energia!
Podaje kontakty:

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

00-583 Warszawa, Al. Ujazdowskie 1/3
tel.: 022 6946000
faks: 022 6252637
Dziennik Podawczy

00-582 Warszawa, Al. J.Ch. Szucha 14
(w godz. 815 - 1615)
Centrum Informacyjne Rządu

tel.: 022 6947528; 6946983
faks: 022 8403810
Akredytacje dziennikarskie przyjmuje sekretariat CIR

tel.: 022 6946102, 6946106, 6947072
faks: 022 6284821, 6252872
Kontakt za pośrednictwem poczty elektronicznej

e-mail: cirinfo@kprm.gov.pl
przeznaczony do przesyłania pytań od dziennikarzy mediów ogólnopolskich
e-mail: cirmedia@kprm.gov.pl
przeznaczony do przesyłania pytań od dziennikarzy mediów regionalnych i lokalnych
e-mail: infolex@kprm.gov.pl
przeznaczony do przesyłania pytań dotyczących projektów aktów prawnych
e-mail: infoobywatel@kprm.gov.pl
przeznaczony do przesyłania wszelkich pytań, sugestii i propozycji od obywateli
Ministerstwo Środowiska
ul. Wawelska 52/54
00-922 Warszawa
Uwaga: wejście do gmachu Ministerstwa znajduje się przy ulicy Reja.
Telefon centrali Ministerstwa Środowiska: (0 22) 57-92-900

Godziny urzędowania: 815 - 1615 w dni pracy dla administracji rządowej.

W sprawach dotyczących zażaleń na postanowienia wojewodów w zakresie uzgodnień zamierzeń inwestycyjnych (decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu) można uzyskać informację w każdą środę w godzinach 9.00-13.00 pod nr. tel. (022) 57-92-434 oraz -489.

Interaktywny plan okolic Ministerstwa
Telefony i adresy e-mail pracowników Ministerstwa Środowiska

Rzecznik Prasowy Ministra Środowiska
Elżbieta Strucka - tel.: (0 22) 57 92 292
e-mail: rzecznik.prasowy@mos.gov.pl

Wydział Prasowy
Michał Milewski - tel.: (0 22) 57 92 238
Anna Jadaś - tel.: (0 22) 57 92 219
Małgorzata Czeszejko-Sochacka - tel.: (0 22) 57 92 838
Anna Ostrowska - tel.: (0 22) 57 92 376
fax.: (0 22) 57 92 505
e-mail: wydzial.prasowy@mos.gov.pl

PROSIMY O POMOC I WPLATY DOBROWOLNE DLA TEGO SZLACHETNEGO CELU DLA POLSKI:

Siedziba:
Fundacja Lux Veritatis w Warszawie
ul. Ogrodowa 59A lok. 102B
00-876 Warszawa
tel. (22) 433 12 98
fax (22) 433 13 90

Fundacja Lux Veritatis w Warszawie
Oddział we Wrocławiu
ul. Wiwulskiego 7
51-629 Wrocław

tel. (71) 348 29 36
fax (71) 348 23 04
e-mail: sklep@luxveritatis.pl

Księgarnia czynna:
pon.- pt. w godz. 8:00-18:00
w sobotę w godz. 9:00-13:00

Konto bankowe:
Kredyt Bank S.A. IV o/Wrocław
79 1500 1793 1217 9003 7554 0000
Fundacja Lux Veritatis w Warszawie
Oddział w Toruniu
ul. Św. Józefa 23/35
87-100 Toruń

tel. (56) 610 82 11
tel. (56) 610 82 12
fax (56) 610 81 54

Konto bankowe:
Bank Pocztowy S.A. o/Toruń
92 1320 1120 2585

Thursday, November 27, 2008

Wykład profesora Ryszarda Kozłowskiego podczas spotkania potriotycznego w Kaliszu

Wykład profesora Ryszarda Kozłowskiego podczas spotkania potriotycznego w Kaliszu










Wykład profesora Ryszarda Kozłowskiego podczas spotkania potriotycznego w Kaliszu
(2008-11-15)
Inna audycja
słuchajzapisz


Potrzebne są regulacje chroniące nasze zasoby
Do something for Poland


Rev. Msgr Ireneusz Skubis talks to Fr Tadeusz Rydzyk, Director of Radio Maryja and chairman of the Lux Veritatis Foundation, about the project of geothermal drilling.

Rev. Msgr Ireneusz Skubis: – The Lux Veritatis Foundation decided to begin geothermal drilling. How did you get interested in this problem?

Fr Tadeusz Rydzyk: – For several years we had contacts with professors who dealt with earthy thermal waters in Poland. It was 50 years ago that the late Prof. Julian Sokolowski investigated this problem. He used to come to us. And there are other scientists – Prof. Ryszard Kozlowski and Prof. Jacek Zimny. They turned our attention to these matters. I remember eating breakfast with Prof. Sokolowski on Sunday after the night programmes on Radio Maryja seven years ago, before going to Warsaw and Krakow. Prof. Sokolowski told me, ‘Let us do it here, in Torun, at the Higher School of Social and Media Culture. We had just bought the plot to build our school on. Prof. Sokolowski had schemes showing the ‘floor’ of the earth, the interior of the earth. He could not speak about it aloud for 52 years. It often happened that when something was discovered it was sealed, filled with concrete, and this procedure was continued. He explained how important drilling was, saying, ‘I would like very much do it for Poland! Let us make a model project here. And the whole area will be a green ecological island. There will be no coal and oil and even gas.’ He presented such perspectives. So I said, ‘Gentlemen, do it if it is something good!’ And they prepared the whole project, which we submitted to the Ministry later.

– So the proposals and plans came from experts...

– From the Krakow scientists who have dealt with energy resources for years. Naturally, under the supervision of Prof. Julian Sokolowski.

– How have these plans been made concrete?

– We submitted our projects to the National Fund for Environmental Protection, which is subordinated to the Ministry of Environmental Protection. In April 2006, a concession was granted to us and in June 2007 we signed an agreement, and in November 2007 we signed an annex to this agreement. When we were negotiating with the companies that could realise our project I learnt that such undertakings were not successful in Poland. Why have such projects been successful, for example in the United States, Germany, Austria, Japan and other countries and they will not come off in Poland and they will not be profitable as we have been constantly told? The interesting thing is that other companies come to Poland and buy some factory, which we regard as unprofitable, and they succeed. Where is the core of the problem? Scientists and specialists have found out that the problem is that improper pipes are used when the resources are found. The pipes get deteriorated very quickly because geothermal waters have different levels of salinity, they are mineralised, etc. I am asking, ‘Why has this not been a problem in other places?’ It turns out that they use fibreglass pipes. We decided to see them. And we began sending letters and e-mails, which took long time to be delivered and sometimes were not delivered at all. I leant that one could buy such pipes but it turned out that you had to wait for them for a long time. They are produced, e.g. in America. At some moment I said to Fr Jan Krol, ‘The correspondence takes more time than travelling there. Would you like to go to America to see the pipes yourself? And to go to the factories where these pipes are produced… Time is precious and we cannot afford paying for mistakes.’ And Fr Krol visited at least two centres; he saw things himself and we were even more convinced that we should follow that direction. Our financial advisor and a specialist in geothermal projects went with Fr Krol. We decided, considering economical reasons, to install fibreglass pipes in these places where they could be exposed to oxygen and corrosion. We wrote to the Ministry of Environmental Protection, to the National Fund for Environmental Protection, that our agreement should be changed and an annex should be made. The pipes should be such and such and they are much more expensive. And the whole affair has began: they say we made the costs much higher, that in other places they make it cheaper, that it will not be profitable because all things will go wrong and they have given examples for that in Poland. I repeated over and over again that in Poland it did not come off but Germany succeeded, that Japan used such pipes as early as in 1970 and they have been all right so far, that we must learn from better examples.

– What agreements did you sign and with whom?

– The first agreement was signed with the National Fund for Environmental Protection, then an annex was added and the whole noise in the media began…

– What does the matter of the costs of the investment look like?

– The first project was to cost 15 million zloty, and then the sum was raised to 28 million zloty. The Office for Environmental Protection has funds for ecology, which amounts to over 10 billion zloty at present. Our drilling is so expensive since it is an experimental-research project and researches cost very much. The drilling has already begun; samples are taken every 5 metres and examined. The drilling would have been cheaper if there had been no research. However, we received a concession for experimental-research works. The problem began with the new government. In January 2008, the Minister of Environmental Protection, being in contact with the National Fund for Environmental Protection, affirmed us that all things were OK, the agreement had no legal infringements and such drilling would be realised. In May, the Fund terminated the agreement unilaterally. And we faced a serious problem. What to do? We have the concession; we already signed a contract with a firm that started drilling. We have obligations. We have invested several million zloty; the works have begun and all people know that we are realising the project – and now, out of sudden, are we to withdraw? The concession was granted for two years. If we do not do anything within this period the concession will be lost. And all things tell us that this is for the good of the nation… I say, ‘We are going to Jasna Gora. We will entrust this matter to the Mother of God. We came there with the Radio Maryja Family. We came to the Queen, to the Mother of God, who is our and my Mother. I arrived at Jasna Gora and said, ‘Mother, help! What am I to do? We cannot give up; we have invested too much; the risk of losing something great for Poland is too high.’ And we appealed to people, stressing that we entrusted the matter to Lord God and the Most Blessed Mother. Radio Maryja is also a work of the nation; without people, without collaboration, without prayer, without help, without kindliness it would not exist. Like with other works. This is the way in the Church… People must know about this. Moreover, I see it as a realisation of the social teaching of the Church. We have two most important commandments: love your God and love your neighbour. Love of your neighbour is nothing else but realising the social teaching of the Church. Therefore, we must make people realise: we have resources, we have energy, and we have a possibility to be self-sufficient! Poland is very rich but we should only take these riches, which God has given us, into our hands. We shall see. Perhaps we will succeed. Of course, all things are not certain since the drillings are only single points. However, I trust Lord God and scientists.

– Father Director, you said on Television Trwam that it would be a monument to the solidarity of the Polish nation. What did you mean?

– To tell you the truth, every sanctuary is a monument to the solidarity between people and the Church, the teaching of Christ, a sign of identifying with him. I can see every action on Radio Maryja in this way: it is a work of the solidarity of the nation, a big part of the nation. Similarly, the recent work is a living monument to solidarity in a difficult situation we have faced. And what is solidarity? ‘There is no solidarity without love’, said John Paul II and repeated after St Paul, ‘Bear one another's burdens’ (cf. Galatians 6:2). I have the impression that the situation got complicated for political reasons. When the government was changed, the aversion towards Radio Maryja and to our school intensified. Earlier we saw what the attitude of some group towards us was, I mean, during the election or even earlier. Calling our listeners ‘mohair berets’, showing disrespect for them, is not actually a form of aversion; it is something more. One can see the tendency to tell us that Poles cannot succeed, that they are hopeless. Sowing crops is unprofitable, and growing something is not profitable and neither is doing something. And our shipyards, mines, agriculture are being destroyed… Running hospitals is unprofitable, so you should give them away, privatise them. Poles must leave Poland and look for jobs somewhere else. And we can see the results: broken families, ruined people… Poles cannot succeed at anything. The Church cannot succeed and a priest cannot succeed. But other people go round all these riches in Poland. They sell them in such a way that the contracts have marks of stealing someone’s possessions. And that’s why we say, ‘No! We are not losers and our country is a wealthy country. One should only take over and use well this richness for the benefit of us all.


Nasz Dziennik, 2008-11-22
Z prof. dr. hab. inż. Ryszardem H. Kozłowskim z Politechniki Krakowskiej rozmawia Marcin Austyn Rada Ministrów przyjęła już projekt ustawy Prawo geologiczne i górnicze, który w nowy sposób reguluje własność strategicznych zasobów przyrodniczych i ustanawia je z zasady własnością Skarbu Państwa. Czy te zmiany idą w dobrym kierunku? - Przede wszystkim zasoby przyrodnicze są własnością Narodu i powinny być oddane gminom jako własność komunalna i to gminy winny być dysponentami tych złóż. To jest jedyna bariera przeciwko temu, co w ostatnich latach dzieje się w Polsce, czyli ciągłej wyprzedaży naszego majątku. Przecież zasoby litosfery są jednym z kolejnych łakomych kąsków. Zasoby będące własnością Skarbu Państwa będą źle zagospodarowane? - Zaproponowane zmiany mogą sugerować, że Skarb Państwa uzurpuje sobie rolę dysponenta strategicznych zasobów, co biorąc pod uwagę dotychczasowy sposób szafowania majątkiem narodowym, nie wróży niczego dobrego. Ministrowie skarbu, środowiska, gospodarki powinni mnożyć i dbać o powierzony im skarb. Tymczasem mamy do czynienia z trwonieniem majątku. Tak też może się stać z zasobami przyrodniczymi. Ten skarb oddany w ręce kolejnych ministrów nie będzie właściwie zagospodarowany. W moim przekonaniu, powinien funkcjonować zapis, że zasoby przyrodnicze litosfery, biosfery, hydrosfery są własnością Narodu i mogą być oddane gminie jako własność komunalna. Gmina staje się wówczas ich dysponentem i nie ma prawa do ich odsprzedaży, ale może wchodzić w kontrakty dla uruchomienia wydobycia czy przetwórstwa na ściśle określony czas. Inne rozwiązanie, a szczególnie "sprzedawanie na wieczność" zasobów przyrodniczych, jest nieporozumieniem. Sądzi Pan, że w Polsce brakuje troski o zasoby przyrodnicze? - Przypomnę tylko, że z Konstytucji RP wykreślony został zapis, który stanowił zasoby przyrodnicze własnością Narodu. Historia pokazuje też, że nie honorowany był zapis o racjonalnym wykorzystaniu zasobów przyrodniczych. Premier Jerzy Buzek zlikwidował 28 kopalń, w których zostało udokumentowanych 18 mld ton węgla. To nieporozumienie.

Konta bankowe Radia Maryja
Konta złotówkowe
- PKO BP S.A. II/O Toruń
nr 69 1020 5011 0000 9602 0012 9130
- Bank Pocztowy S.A. O/Toruń
nr 77 1320 1120 2565 1113 2000 0003
z dopiskiem: "Dar na cele kultu religijnego"
Konta walutowe
EUR - PKO BP S.A. II/O Toruń
ul. Grudziądzka 4, 87-100 Toruń
nr 65 1020 5011 0000 9602 0105 7298
Funty GBP - PKO BP S.A. II/O Toruń
ul. Grudziądzka 4, 87-100 Toruń
nr 08 1020 5011 0000 9502 0105 7306
Dolary USD - PKO BP S.A. II/O Toruń
ul. Grudziądzka 4, 87-100 Toruń
nr 13 1020 5011 0000 9302 0105 7314
(Ofiarodawcy spoza Polski przed numerem konta winni dopisać symbol PL, a po numerze: SWIFT - BPKOPLPW)

Konto w USA
RADIO MARYJA, P.O. BOX 39565
CHICAGO, IL 60639-0565

Konto w Kanadzie
St. Stanislaus - St. Casimir's Polish Parishes - Credit Union Limited
40 John St., Oakville, ONT L6K 1G8
Numer konta: 84920

Jedynie Fundacja Lux Veritatis moze przekazywac dotacje na rzecz Polskiej Geotermi, ktora blokuje rzad Tuska
Jako Polak z washington DC USA apeluje na skladanie dotacji.


w Warszawie
ul. Ogrodowa 59A lok. 102B
00-876 Warszawa
tel. (22) 433 12 98
fax (22) 433 13 90

Fundacja Lux Veritatis w Warszawie
Oddział we Wrocławiu
ul. Wiwulskiego 7
51-629 Wrocław

tel. (71) 348 29 36
fax (71) 348 23 04
e-mail: sklep@luxveritatis.pl

Księgarnia czynna:
pon.- pt. w godz. 8:00-18:00
w sobotę w godz. 9:00-13:00

Konto bankowe:
Kredyt Bank S.A. IV o/Wrocław
79 1500 1793 1217 9003 7554 0000
Fundacja Lux Veritatis w Warszawie
Oddział w Toruniu
ul. Św. Józefa 23/35
87-100 Toruń

tel. (56) 610 82 11
tel. (56) 610 82 12
fax (56) 610 81 54

Konto bankowe:
Bank Pocztowy S.A. o/Toruń
92 1320 1120

Wednesday, November 26, 2008

POLISH-JEWISH RELATIONS

POLISH-JEWISH RELATIONS

Jewish collaboration with the Soviets provoked an outpouring of condemnation by the Polish people. They accused
the Jews of conspiring with the Soviets to destroy Poland. When the newly-created Polish Army was relocated from
Russia to the Middle East, thousands of Polish Jews, who had enlisted, deserted the army en masse. Though
General Anders granted them all amnesty, it is not surprising that resentment within the army ranks grew - but
not for reasons of anti-semetism. This desertion was a betrayal of Poland, on the very eve of battle. But with the
establishment of the Jewish Ghettos, Polish opinion began to transform from one of hatred and anger to that of
sympathy and deep compassion. Poles who had themselves been victims of German bestiality knew with what
anguish the Jews suffered. They were witness to the horrors of the ghettos and the sentence imposed upon its'
victims - slow starvation and the deportations to death camps. Many Poles felt compelled to act on the grounds of
decency and humanitarianism, overlooking past resentments, betrayal, even anti-semetism, to come to the aid of
the Jews. At great risk to their own lives, Polish men, women and children tossed bundles of food over the ghetto
walls. Polish families opened their homes to Jews fleeing Nazi persecution. Many Poles even constructed secret
bunkers beneath their basements, or erected fake wall partitions, for the purpose of hiding as many Jews as
possible. Elaborate means were used to smuggle food, clothing and medical care to the Jews in hiding, so as not
to arouse public suspicion.

Poland was the only occupied country in which the Germans issued a decree warning that anyone helping the Jews
would be executed. In house-to-house searches, the Nazis often found Jews hiding there, and shot them along
with the Poles ( and their families ) who sheltered them. That the Germans even issued such a decree is
indicative of the fact that Polish assistance to the Jews was widespread. Many Poles were so traumatized that
they chose to remain neutral for fear of their lives. Our perception of them as passive or indifferent is unwarranted.
Considering the circumstances theirs was not a decision influenced by anti-semetism. But even with the threat
of discovery, and German reprisals, many Poles continued in their mission to shelter and hide Jews.

German and Soviet propaganda distorted and magnified the facts in order to inflame Polish-Jewish hostilities
Among the countless incidences staged by the Nazis was one in which Germans in Lodz destroyed a statue of the
Polish patriot Kosciuszko, and blamed it on the Jews. The Germans forced a group of Jews to stand in front of the
rubble and photographed it as "evidence". Immediately thereafter, the Germans burned down a synagogue and
accused the Poles for having done so in retaliation. In Warsaw, on Passover, the Germans staged a riot which
lasted, ironically, for eight days. They recruited a thousand Polish youths to destroy Jewish homes and shops while
German soldiers were nearby filming the entire onslaught. The sole objective of Nazi propaganda was to bring
about Poland's self-destruction by playing on Polish fears of being conquered by the Soviets. Moreover, the
suspicion that Britain and the US had abandoned the Poles and was about to betray them to the Soviets were
reasons enough for some Poles to collaborate with the Nazis. Any illusion of acquiring special protection or
benefits by collaboration, quickly vanished, as the German terror on Polish underground continued unabated.

The Polish Underground waged a continuous battle using counter propaganda of its own to demoralize and disrupt
the German rank and file. More importantly, the Underground sought to influence Polish attitudes by instructing
them to resist German propaganda and enticements to collaborate with them. The Nazis made numerous
concessions to the Polish people including re-opening Polish theatres and museums, and elminating the
requirement of passes for Poles using the trains. The Germans sometimes succeeded in luring members
of the AK out of hiding, only to deport them to concentration camps, or execute them.

While the majority of the Poles complied with the directives of the Polish Underground, others did not. Poland
endured a siege of German terror and brutality that over time contributed to the increase in delinquency, especially
in the youth. No morals or laws prevailed other than that which ensured Nazi supremacy. Every kind of depravity
was encouraged by the Nazis to erode the moral fabric of Polish society. The Poles who collaborated with the
Germans represented only a fraction of the Polish population.

In the political sphere, the most rabid element was the ONR ( Oboz Narodowo Rady Kalny ), a radical-nationalist
party which produced much of the Polish anti-semetic propaganda. They accused the Jews of starting the war,
and claimed that the Jews were collaborating with the Nazis and the Soviets in order to destroy Poland. This
political party was not represented in the Polish Underground State, nor in the Polish Government-in-exile, in
London.

Little or no attention has been given to the sacrifices made by heroic Poles - the men, and women who made
daring attempts to shelter Jews, under extraordinary circumstances. Catholic nuns frequently sheltered Jewish
children in their convents, teaching them Catholic prayers, and catechism, so that they could pass the scrutiny of
German interrogation. Among the religious orders that gave assistance to the Jews were: the Sisters of Maria's
Family ( in Otwock, Pludy and several other Polish towns), the Ursuline Sisters ( in Warsaw-Powisle, among other
provincial convents), the Franciscan Sisters, in Lasku, the Sisters of the Lady Immaculate ( in Warsaw, Szymanow,
and Niepokalanow), the Sisters of Charity ( in the hospitals of Warsaw), and the Polish Relief Council in Otwock.


At the start of the war, there were Poles who were anti-semetic but who had changed their outlook because of the
Nazi atrocities committed against the Jews - men such as Stanislaw Piasecki, Adolf, Nowaczynski, Kozidkiewicz,
Witold Rudnicki, among many others. There are thousands of Poles who risked their lives and died in the process
of helping the Jews. Only a few of them have been documented and are honoured by Yad Vashem, in the
Righteous Among Nations. None have gained so much attention as the selfless act of one individual, Father
Maximillian Kolbe, a Franciscan monk. He was a Polish prisoner in Auschwitz, number 16670, who volunteered
to die instead of the fifteen Jews selected for death by slow starvation. The first victims of the gas chambers at
Auschwitz were 300 Poles and 700 Soviet POWs. Until 1942, Poles constituted 90% of the inmates of Stutthof.

Jan Karski, a national hero of the Polish Underground, was the first to report the news of German atrocities to the
Allied nations. He embarked on a gruelling mission through several occupied countries, transporting secret
microfilm to the Polish Government-in-exile in London - on it was documented evidence of the crimes committed
by the Germans - photographs, decrees, and statistics.

The most elaborate covert operation in saving the Jews was an organization called Zegota. Although its officical
name was Council for Aid to the Jews, it had to have been referred to in code in order to protect the organization
from blackmailers and informers. Zegota members represented a wide cross-section of Polish society. It was
an enormous network which overlapped with organizations in the Polish Underground State, Home Army, and
a countless array of individual Poles from every profession and trade. All were devoted to helping the work of
Zegota. The major scope of activity dealt with finding safe houses in which Jews could be hidden, the provision of
food, clothing, and whenever possible, medical care. They produced thousands of fake documents, such as birth
certificates, and passports, to conceal the true identity of the Jews. Many Jews were able to live on the Aryan side
(outside the ghettos) because their features were not semetic. They were the lucky few. Many others whose
appearance was obviously semetic, had to be hidden at all times, otherwise they would risk their death and the
death of the Poles sheltering them. Because of this risk, many Poles had no choice but to refuse to help them.
The largest source of aid to the Jews, which far surpassed Zegota, and the spontaneous efforts given randomly by
groups or individuals, was the Polish Underground State. Its' organization, along political, military and civilian
divisions, was devoted to the restoration of Polands freedom and independence. Among its activities was the
mission to provide the Jews with a means of escape and shelter from Nazi persecution.

In 1940-41, the Polish government-in-exile and the Underground State were the first to report the news of the
persecution of the Jews in Poland. Initially, the British government received the reports with a great deal of
skepticism, believing that the Poles may have exaggerated. It was difficult for the British to comprehend how
German Kultur could descend to such depths of depravity. Irregardless of British stonewalling, Polish interventions
were immediately set into motion. Diplomatic meetings were held in Britain, and the U.S., resolutions were drawn up
and submitted to the United Nations. Ambassador Papee made several visits to the Vatican, meeting with
Secretary of State Cardinal Maglione, and Monsignor Tardem and Montini. He presented them with a memo from
Prime Minister Sikorski, in which he discussed the persecution of the Poles and Jews under Nazi occupation, and
requested the intervention of Pope Pius XII. Issues of the Black Book were also submitted. Papee also met with the
General of the Jesuit Order, Father Wlodzmierz Ledochowski to discuss using the Church and its agencies to
shelter Poles and Jews in Poland.

The Polish Foreign Office published a White Book entitled, " The German Occupation of Poland ", printed in
English, French and Spanish. There were also two Black Books; Volume I " The German Invasion of Poland "
described the September Campaign. Volume II, " The German New Order in Poland " described the German
administration in Poland and the Soviet-German war of June 1941. It provided details concerning the fate of the
Jews, German regulations, descriptions of German atrocities, the burning of synagogues, locations of burials and
names of victims, confiscation of Jewish property, loss of freedom and rights, forced labor, ghettoes, and
death camps. Included were 30 photographs illustrating in graphic detail, life in the ghetto, as well as copies
of German decrees. This book was widely distributed in Great Britain and the US. Copies were sent to press
agencies and newspapers around the world.

Prime Minister Sikorski made several visits to the US as well as to London, and the Polish Embassy in Washington,
D.C. A flurry of telegrams between London and Warsaw document the extent of Polish efforts in pressuring the
Allies for military assistance. In 1941-42, Sikorski asked for an American declaration condemning German
oppressive policies against the Poles and the Jews. The US was unresponsive. As time passed, the situation\
grew more ominous, Sikorskis appeals became more frequent and urgent. Poles and Jews demanded that
Britain execute Germans in reprisal for Nazi atrocities committed against the Polish nation. The British refused
to intervene because it was not within the scope of their political objectives.

The American Jewish Congress and the World Jewish Congress were receptive to Sikorskis arrival in the US,
and expressed hope for the liberation of Poland, but they quickly resorted to a litany of accusations of Polands
pre-war administration. They accused the Polish military of anti-semetism and referred to the periodical issued by
the ONR, entitled " Jestem Polakiem " ( I am Polish), that was radically nationalistic. Its circulation lasted only from
August 4, 1940 to May 15, 1941, at which time the Sikorski govenment called a stop to its publication, declaring it
to be detrimental. Sikorski tried to assure the Allies that the governments position was strongly opposed to
anti-semetism and considered it foreign to its government. He stated that " the common suffering has created a
community of spirit between Poles and Jews"

The Jewish Morning Newspaper did acknowledge that the Sikorski government was moderate, but instead chose
to focus entirely on the fact that a few of its members were National Democrats. Many criticisms were made
purely on hearsay - as one by Jozef Tennenbaum, President of the American Federation of Polish Jews. He
claimed that tens of thousands of Poles helped the Germans to exterminate the Jews - it is completely
unsubstantiated. Jews were frequently at odds even with each other over the issue of anti-semetism. Rabbi Z.
Babad, who represented the Polish Agudists in Great Britain, condemed the Jews who made irresponsible
generalizations about Polish actions towards the Jews. He was a loyal supporter of the Sikorski government,
and he criticized foreign Jews, especially Zionists, for interfering in Polish internal affairs. Ludwik Grosfeld, a
Polish Jew, was appointed Minister of Treasury by Prime Minister Mikolajczyk. Grosfeld was severely criticized
by the Jews who accused him of being an " assimilationist "

After the Germans invaded Russia, the attacks on the Jews intensified. The Polish government countered German
propaganda by issuing a Declaration, entitled, " Instruction No. 2 ", dated June 23, 1941. It read as follows:

" The government lays great stress on the necessity of warning the nations not to give in to German
baiters and not to adopt an active anti-Jewish attitude in the territories freed from Soviet occupation.
This is imperative for reasons of principle and political ones such as actions would be bound to make
it terribly difficult for the government to profit from the situation in the international field. "

On Jan 13, 1942, Sikorski attended an inter-allied conference of nine countries ( which had been occupied by
Germany ), including delegates from Britain and the US. A resolution was made calling for the prosecution of
Germans who violated international law by committing violent crimes against civilians. Britain and the US
refused to sign it on the grounds that there was no verification that the reports were true.

The Polish Underground reported on the increase in German killings. One of many memos read as follows:

" I inform that the news about the murder of several thousand Jews in eastern Galicia is true. Mass
murder of Jews were also committed in the Wilno province, in Byelorussia, and in the Lublin province. In
Wilno alone, about sixty thousand Jews were murdered.... Delegate, April 8, 1942 "

As the massacres began to spread throughout eastern Poland into the General Gouvernement, Prime Minister
Sikorski sent dispatches to the Allied govenments reporting that :

" Extermination of the Jewish population is taking place at an unbelievable extent...mass slaughter
of tens of thousands of Jews is being carried out. In the ghettos of Warsaw and Krakow, mass
executions are being carried out every day. Jews ill with typhus are being shot. The Jews of Poland
are suffering the most terrible persecution in the entire history..."


Alex Lech Bajan

RAQport Inc.
2004 North Monroe Street
Arlington Virginia 22207
Washington DC Area
USA
TEL: 703-528-0114
TEL2: 703-652-0993
FAX: 703-940-8300
sms: 703-485-6619
EMAIL: polonia@raqport.com
WEB SITE: http://raqport.com

Monday, November 24, 2008

Pope John Paul II: An Amazing Life

Pope John Paul II: An Amazing Life

Leczenie Raka Gersona Max Gerson, M.D. „A cancer therapy: results of cases: a summary

Leczenie Raka Gersona Max Gerson, M.D. „A cancer therapy: results of cases: a summary
Wykorzystane źródła:
1. Max Gerson, M.D. „A cancer therapy: results of fifty cases: a summary of 30 years of clinical experimentations”. Wyd. orygin. 1958 r.
2. Charlotte Gerson - prelekcje na wideokasetach. The Gerson Institute, 1992 r.
Należałoby jeszcze uwzględnić „Gerson Therapy Handbook”

The Gerson Institute, 1572 Second Avenue, San Diego, CA 92101, USA
tel. 001-(619) 685-5353, http://gerson.org
Zob. także: http://gerson-research.org
HISTORIA
Max Gerson (1881-1959) był lekarzem, cierpiącym na migrenę. Inspirując się pewnym artykułem z Włoch, opracował empirycznie dietę, przy której nie miał więcej napadów. Leczył nią swoich pacjentów z migreną. Jeden z nich przy okazji wyzdrowiał z gruźlicy skóry, po czym nastąpili dalsi pacjenci z tą chorobą. Doszło to do prof. Sauerbrucha (pierwszy wykonywał operacje na klatce piersiowej, wspomnienia wydane po polsku), ten dał Gersonowi do leczenia grupę 450 pacjentów z gruźlicą skóry. 446 zostało wyleczonych. Dalej rozszerzono z sukcesem wskazania na gruźlicę narządów wewnętrznych. [Wyleczono m. in. żonę Alberta Schweitzera z gruźlicy płuc z ogniskami wtórnymi w kościach (ponadto jego córkę z b. rzadkiej postaci czyraczności, a samego Schweitzera w wieku 75 lat z cukrzycy insulinozależnej, dożył do 91).]
Gerson zauważył, że pacjenci z gruźlicą mieli mnóstwo chorób towarzyszących, i te się też leczyły! Doszedł do wniosku, że organizm posiada wystarczające możliwości samoleczenia, należy tylko je przywrócić. Czyni to właśnie jego dieta.

TEORIA
Nowotwór nie jest chorobą miejscową, a ogólnoustrojową. Yamagiwa i Ichigawa w l. 30-tych smarowali uszy królików smołami rakotwórczymi. Najpierw miało miejsce uszkodzenie narządów wewnętrznych, dopiero na końcu rozwijał się rak.
Warburg stwierdził uszkodzenie enzymów utleniających w nowotworach. Aby przeżyć, komórki przechodzą na fermentację (energetykę beztlenową). W warunkach fermentacji potrafią tylko rosnąć i dzielić się [bez różnicowania].
Aktywność enzymów spada też w normalnych tkankach, przede wszystkim w wątrobie (histologicznie będącej długo bez zmian).
Z komórek nowotworowych i niezmienionych ucieka potas i jod, wchodzi chlorek sodu i woda.
Leczenie polega częściowo na odtworzeniu zasobów potasu w komórkach.

Przyczyny można sprowadzić do dwóch:
1. Niedobory (deficiency)
2. Zatrucie, autointoksykacja (toxicity)

Ad 1. Żywność przetworzona, surowce z uprawy i hodowli przemysłowej (choroby roślin i zwierząt hodowlanych świadczą o ich niedoborowości)
Ad 2. Nadmiar nieprzetworzonych produktów pośrednich metabolizmu, chemikalia, produkty chorych tkanek (np. nowotworowych). Toksyny są inhibitorami enzymów.
Nasza żywność jest`niedoborowa i zarazem toksyczna.


OGÓLNY SKŁAD DIETY
Owoce
Soki owocowe, warzywne i z zielonych części roślin
Jarzyny, surówki
Specjalna zupa („zupa Hipokratesa”)
Ziemniaki
Płatki owsiane

Jest to podstawa leczenia w celu odtrucia organizmu. Surowce powinny pochodzić z upraw organicznych. Ilość spożywanych potraw i soków jest dowolna, możliwie największa. Niektórzy pacjenci mogą nawet żądać dodatkowych ilości w nocy.
Ilość kalorii na jednostkę objętości jest mniejsza, dlatego posiłki muszą być obfitsze i częstsze.
Potrawy maksymalnie urozmaicone pod względem smaku, koloru i konsystencji.
Efektywna jest nie sama dieta, a dieta łącznie z medykamentami.

ZABRONIONE POTRAWY I SUBSTANCJE

NIKOTYNA SÓL i wszystkie zamienniki soli, sól
gorzka
butelkowane rafinowane
puszkowane solone
mrożone wędzone
przetwory siarczynowane
liofilizowane kuchenki mikrofalowe
marynowane zupy itp. w proszku

alkohol mąka (biała)
ananasy napoje gotowe ze sklepu
awokado ogórki surowe i marynowane
ciastka olej, z wyjątkiem lnianego tłoczon. na zimno
cukier orzechy
cukierki owoce jagodowe
czekolada ostre przyprawy (pieprz, papryka)
farby do włosów, trwałe ondulacje soda oczyszczona w potrawach,
fluor w paście do zębów, płukankach do paście do zębów, płukankach do gardła
gardła
grzyby sól gorzka
herbata strączkowe i wyroby z nich,
ziarno soi i wyroby z soi
kakao śmietana
kawa, także rozpuszczalna (instant) tłuszcz
lody woda do picia
woda fluorkowana do użytku wewnętrznego (przygotowanie potraw)
woda fluorkowana do użytku zewnętrznego

Zabronione czasowo (zwłaszcza w pierwszych miesiącach):
jaja mięso
masło ryba
mleko ser

Zabronione są wszelkie tłuszcze zwierzęca: śmietana, masło, jogurt zawierający tłuszcz, jaja, ser z zawartością tłuszczu.
Po 6-10 tygodniach można włączyć trochę jogurtu beztłuszczowego bez dodatków oraz twarogu z mleka surowego (niehomogenizowanego) odtłuszczonego lub maślanki odtłuszczonej bez dodatku soli.

JOGURT ODTŁUSZCZONY
W jogurcie własnej roboty z mleka pełnego niehomogenizowanego śmietana na górze oddziela się jak skórka i zostaje jogurt odtłuszczony.

TWARÓG ODTŁUSZCZONY
Twaróg z mleka surowego odtłuszczonego: zamknięte opakowanie mleka trzymać 24-28 godzin w ciepłej wodzie (w garnku wypełnionym w 3/4 wodą, podgrzać żeby było tylko trochę cieplejsze niż temperatura komfortu dla palców czy dłoni, nie zagotowywać, nie przegrzewać, temperatura MUSI BYĆ poniżej 49 °C, wyższe temperatury niszczą enzymy znajdujące się w surowym mleku, wyłączyć, zostawić, po paru godzinach i na noc znowu podgrzać do tej samej temperatury). Po 26-30 godzinach widać oddzielenie serwatki. Przelać przez płótno (nie tak gęste jak do wyciskania soków) na sitku. Płótno do sera złożone w kilka warstw można wykorzystać do soków. Po ostygnięciu do lodówki. Zostawić trochę serwatki, żeby nie wysychało.
Sposoby przygotowania:
- rozbełtać z jogurtem na sos (dresing) do sałatek
- z pomidorami jako mała przekąska
- do sałaty liściastej wraz z olejem lnianym

Pozostałe zwierzęce odstawić na 2 lata.

NACZYNIA
NIE UŻYWAĆ: szybkowarów, naczyń i sztućców aluminiowych, ani alufolii. Szczególnie soki i rozdrobnione jarzyny nie mogą się stykać z aluminium.
UŻYWAĆ: wyrobów ze stali nierdzewnej, szkła, emaliowanych, ceramicznych.
NIE UŻYWAĆ kuchni mikrofalowych.

ZALECANE OWOCE
Należy jeść surowe owoce w dużych ilościach (NIE Z PUSZEK ANI SŁOIKÓW)

Banany Melony
Brzoskwinie Morele
Czereśnie, wiśnie Papaja
Grejpfruty Persimon
Gruszki Pomarańcze
Jabłka Porzeczki
Mango Śliwki
Mandarynki Winogrona

Gruszki i śliwki uduszone są łatwiej strawne.
Można też jeść OWOCE DUSZONE we własnym soku.
Można jeść owoce suszone łagodnym ciepłem i bez siarczynowania, jak rodzynki, brzoskwinie, daktyle, figi, morele, śliwki lub owoce mieszane - opłukać, namoczyć i udusić.
SUROWY PRZECIER JABŁKOWY: robi się na części mielącej prasy Norwalk - jako deser, między posiłkami, wieczorem, na noc.
GOTOWANY PRZECIER JABŁKOWY: jabłka pokrajane i oczyszczone z gniazd nasiennych zalać do 3/4 wysokości wodą (nie przykrywać wodą). Doprowadzić pod przykryciem do wrzenia, zmniejszyć ogień i chwilę pogotować na małym ogniu. Przepuścić przez ręczny młynek do potraw („Forley food mill”) - skórki zostaną na nim. Może stać w nocy na stoliku przy łóżku pacjenta - dobry w biegunce, niestrawności. Gdy jabłka wczesne, kwaśne, można słodzić. Nie wolno gdy biegunka, także miodem ani słodzikami. W biegunce nie można surowych wczesnych kwaśnych jabłek - wtedy ubiegłoroczne. Ponadto jabłka surowe obrane ze skórki, pieczone, kompot jabłkowy z rodzynkami.
PRZECIER MARCHWIOWO-JABŁKOWY + troszkę soku pomarańczowego + troszkę rodzynek: jako II śniadanie dla dzieci - poprawia uwagę na lekcjach, stopnie, wzmacnia układ odpornościowy (mniej przeziębień)..

ZABRONIONE (patrz lista)
Wszystkie owoce jagodowe i ananasy; ich kwasy aromatyczne wywołują niekorzystne reakcje.
Awokado, orzechy - zbyt dużo kwasów tłuszczowych.
Ogórki - zbyt dużo sodu i źle łączą się z sokami (niestrawność)
Strączkowe - suche nasiona zawierają inhibitory enzymów, utrzymujące je „w stanie uśpienia”. Dlatego powodują gazy.
(Świeża fasolka szparagowa i groszek zielony są dopuszczalne. Wyjątkowo można wrzucić do zupy garść soczewicy dla zmiany smaku, generalnie unikać.)
Kiełki - zawierają niekompletne aminokwasy, wywołujące toczeń (rośliny tak bronią się przed zwierzętami).
Dopuszcza się jako przekąskę jedną kromkę dziennie chleba żytniego pełnoziarnistego na zakwasie - bezsolnego (pod warunkiem spożycia zaleconych potraw, nie zamiast, przy dobrym apetycie). Dlatego nie opłaca się wypiekać samemu.

SOKI
Łącznie 13 szklanek po 250 ml soków dziennie, co odpowiada ok. 7,5 kg surowca. Co godzinę 1 szklankę (od 8.00 do 20.00). Świeże (nie z puszek ani kartoników).Wypijać natychmiast po przygotowaniu. Enzymy oksydacyjne w ciągu pół godziny tracą do 60% aktywności pod wpływem tlenu z powietrza, światła i temperatury.

Sok pomarańczowy (jedna szklanka na śniadanie)
Sok jabłkowo-marchwiowy - cztery szklanki dziennie
Sok z zielonych części roślin - cztery szklanki dziennie
Sok winogronowy
Sok grejpfrutowy
Sok jabłkowy
Sok pomidorowy

NIE PIĆ WODY (aby zmieściły się soki i zupa)
Zacząć od mniejszych ilości, zwiększać stopniowo.

PRZYGOTOWANIE SOKÓW
SOKI CYTRUSOWE: na ręcznym lub elektrycznym wyciskaczu ze stożkiem. Niedopuszczalne wyciskanie całej połówki ze skórą (szkodliwe kwasy tłuszczowe i substancje aromatyczne na powierzchni).
POZOSTAŁE SOKI: surowiec utrzeć (zemleć na miazgę), masę włożyć na kawałek płótna (na środek), złożyć je na trzy wszerz i wzdłuż i wycisnąć przez prasę. (Są elektryczne, najlepsze prod. Norwalk, na stronie internetowej www.gerson.org podano źródła, również używanych. Są też prasy ręczne prod. K & K. Można sokowirówką Champion, ale prasa lepsza.
Sposób „zza Buga”: przecier zawinięty w płótno umieścić w garnku, przyłożyć krążkiem z bardzo grubej sklejki który posłuży jako „tłok” prasy, garnek oprzeć dnem o wewnętrzną framugę drzwi, krążek ze sklejki dociskać podnośnikiem samochodowym którego „stopa” będzie się opierała o przeciwległą framugę.) W sokowirówkach nie przechodzi do soku większość minerałów oraz niekorzystnie zmienia się ładunek elektryczny. Sok z sokowirówki szybko się rozwarstwia, z prasy pozostaje homogenny nawet po 2 godzinach. [Możliwe uzasadnienie: sokowirówka wyciąga sok z wodniczki zajmującej gros komórki roślinnej, cytoplazma o bardziej żelowatej konsystencji (zawierająca większość minerałów), która znajduje się na obwodzie komórki, pozostaje w odpadach] Przygotowując soki zostawić trochę miejsca na roztwór potasu.
Przy początkowej nadwrażliwości mieszać soki z rzadkim przecedzonym kleikiem owsianym w stosunku 1:1, potem wystarczą dwie łyżki kleiku aż do zaadaptowania się.

SOK MARCHWIOWO-JABŁKOWY - w równych częściach.
Nie obierać jabłek. Pokrajać i usunąć gniazda nasienne. Nie skrobać marchwi, tylko umyć.
Tylko sok marchwiowo-jabłkowy można w razie konieczności przechowywać przez 2-3 godziny w termosie (nie w lodówce). Najlepsze jabłka na sok - Mc Intosh. Mogą być Greenings, Jonathan, Boskop, Granny Smith. Natomiast Golden Delicious czy Rea są za słodkie na sok, mogą być na surowo i do potraw. Bywają odmiany niezbyt soczyste (mączyste), wtedy nie na soki,

SOK Z ZIELONYCH CZĘŚCI ROŚLIN: Postarać się o jak najwięcej rodzajów liści z poniższej listy:
Liście z czerwonej kapusty (2-3 liście)
Młode liście buraczane (ze środka., zewnętrzne mają za dużo kwasu szczawiowego)
Boćwina (szerokoogonkowa?)
Endywia
Sałata kompasowa (skarola)
Sałata rzymska
Nasturcja (rukiew wodna) (1/4 pęczka)
Sałata siewna (różne odmiany, w tym głowiasta)
Sałata głowiasta czerwona [?] (redhead lettuce, red lettuce)
Bib [?] lettuce [??]
Kawałek zielonej papryki (1/4 mniejszego strąka)
Na każdą szklankę soku dodać jedno średnie jabłko.
Do tego soku nie wolno dodawać płynu Lugola.

PRZYGOTOWANIE JARZYN
JARZYNY (świeżo przygotowane i bez dodatku soli). Wszystkie z wyjątkiem grzybów, liści marchwi, liści rzodkwi i gorczycy.
Garnek o grubym dnie. Gdyby był z cienkim dnem, podłożyć wkładkę azbestową. Pokrywka z szerokim wywinięciem, szczelna, lub uszczelnić papierem woskowanym. Na dno garnka dać pół rozdrobnionej cebuli i 2-3 łyżki wywaru z jarzyn (z zupy). Jak tylko się zagotuje - dusić powoli na minimalnym ogniu (inaczej się przypali) bez wody. Szybkie gotowanie na dużym ogniu powoduje pękanie komórek, minerały uwalniają się z połączeń koloidalnych i trudniej się wchłaniają. Godne polecenia są hermetyczne garnki kamionkowe do zakiszania z wkładką na jarzyny lub przygotowywanie w chińskim rondlu "wok" z okrągłym dnem.
Jarzyny gotować do całkowitej (nie częściowej!) miękkości.
Fasolkę szparagową - 45-55 min.
Szpinak - bez wody, woda szpinakowa jest zbyt gorzka, zawiera kwas szczawiowy, drażniący jelita i wywołujący wzdęcia i należy ją potem odlać.
Marchew duszona lub lekko pieczona, spryskana miodem albo posypana okruchami chleba (żytniego razowego)
Cebula + marchew
Cebula + dyniowate (b. dużo soku, można prawie nie dodawać wywaru jeśli zacznie się ogrzewać na małym ogniu)
Kukurydzę - gotować na wodzie
Buraki - na wodzie, ze skórką
Ziemniaki - w wodzie w mundurkach, nie obierać (ucieka potas. Potas wypłukany tzn. z kartoflanki użytej np. do zupy wchłania się gorzej jak niewypłukany.)
Kapusta czerwona - dodać 2-3 łyżki octu (lepszy kolor i smak). Biała podobnie.
Kapustne można przyrządzać na różne sposoby: jako jarzynkę, jako surówkę.
Zamiast cebuli na dno można dać pomidorów (ewentualnie z dodatkiem cebuli) plus troszkę wody albo wywaru z zupy - to pasuje np. do kalafiorów.
Inna możliwość na dno - jabłka w plastrach.
Cebula, pory i pomidory zawierają wystarczającą ilość wody. Warzywa dokładnie umyć i wyszorować, ale NIE skrobać ani nie obierać ze skórki, bo ważne sole mineralne i witaminy znajdują się bezpośrednio pod skórką. Zjadać tylko warzywa świeżo przygotowane, wyjątkowo na jedną noc trzymane w lodówce. Dla podgrzania dodać nieco zupy lub świeżego soku pomidorowego.
Starać się o jarzyny z upraw naturalnych, nie pryskane.

DOZWOLONE PRZYPRAWY
Można doprawiać do smaku bardzo małymi ilościami WYŁĄCZNIE następujących przypraw:
Ziele angielskie, anyż, cząber, estragon, kolendra, koper ogrodowy, koper włoski, liście laurowe, majeranek, kwiat muszkatu, rozmaryn, szafran, szałwia, szczaw, tymianek.
Szczypiorek, cebulę, czosnek i pietruszkę można używać w większych ilościach i często poprawiają one smak.
Przypraw używać oszczędnie, gdyż mogą hamować proces leczenia.
Inne przyprawy mają za dużo kwasów aromatycznych.

CZYM SŁODZIĆ:
Dopuszczalny brązowy nieoczyszczony cukier (nie biały cukier z dodatkiem melasy!), melasa niesiarczynowana, syrop klonowy, cukier klonowy, cukier klonowy kandyzowany 100%, jasny miód.

TŁUSZCZE
Wyłącznie olej lniany tłoczony na zimno, 2 łyżki dziennie, po 4 tygodniach 1 łyżka dziennie. Zużyć w 3 tygodnie po otwarciu butelki. Przechowywać zamknięte w lodówce. Przed otwarciem wolno przechowywać w lodówce do 3 miesięcy, w zamrażarce do 6 miesięcy. Nie gotować, nie podgrzewać. Nie dodawać np. od razu do gorących dymiących ziemniaków w mundurkach.

BURAKI JARZYNKA
Gotować ze skórką i 4 cm łodygi, w przeciwnym razie puszczą sok i straci się dużo minerałów. Pokrajać w plastry, mieszać z surowym przecierem jabłkowym, serwować podgrzane.

SAŁATKI Z JARZYN
Z pojedynczych gatunków jarzyn, np. buraków, bobu, kukurydzy (w tym zielonej), fasolki szparagowej, strąków fasoli Lima (półksiężycowatej), kalafiora, innych duszonych jarzyn. Nie mieszać różnych gatunków.
Saccotash - potrawa z zielonej kukurydzy i bobu
Można przyprawiać sosem sałatkowym (dresingiem). Latem pacjenci wolą chłodne z pieczonym ziemniakiem. Podobnie przy braku apetytu.

ZIEMNIAKI
Można dawać na obiad i kolację. Jeśli dawać tylko pieczone, bez jogurtu znudzą się po 6-8 tyg. Można dodawać zupę, sos pomidorowy.
Aby uniknąć monotonii, podawać na różne sposoby.
- Pieczone (wstawione z łupiną do piekarnika, póki nie będą miękkie)
- Gotowane w mundurkach (najlepsze wczesne).
- Sałatka ziemniaczana: z ziemniaków gotowanych w mundurkach, zdjąć skórkę, pokrajać w plastry i póki gorące przyprawić dresingiem jak do surówek.
- Purée (z niewielką ilością zupy).
- Krakersy ziemniaczane. Najlepsze - z odmiany żółtej. Pokrajać w plasterki 5-6 mm, rozłożyć na rusztach tostera lub w piekarniku. Muszą leżeć płasko. Piec w temperaturze ok. 177 °C. Pęcznieją, pękają, brązowieją. Chrupkie jak frytki. Ulubione przez dzieci. Na rodzinę - 6 ziemniaków. Podawać z jogurtem lub przecierem jabłkowym albo jednym i drugim.

RYŻ BRĄZOWY ALBO MIESZANY BIAŁY Z BRĄZOWYM
Dopuszczalny raz na tydzień.

BATATY
Dopuszczalne raz na tydzień (bez środków barwiących).

ZAPIEKANKI Z JARZYN.
Z ziemniaków. Do naczynia ze szkła żaroodpornego kłaść po kolei warstwami pokrajane w plasterki: cebulę (na dno), ziemniaki, pomidory, cebulę, ziemniaki, pomidory i na samej górze cebulę. Powoli zapiekać do zbrązowienia cebuli.
Z dyniowatych. Można robić zapiekanki z różnych jarzyn. Bardzo dobrze się zapiekają dyniowate, np. dynia olbrzymia (podłużna, z żółtopomarańczowym miąższem) - przeciąć na połowy, wyjąć pestki, zapiekać w piekarniku 1 godzinę, albo dynia spaghetti (odmiana dyni zwyczajnej) - w pieczeniu się rozpada i jest podobna do spaghetti. Do tego sos pomidorowy.
Z bakłażanów: zdjąć skórkę, pokrajać na plastry 10 - 13 mm, układać warstwami: cebula, bakłażany, pomidory, cebula, bakłażany, pomidory, cebula, zapiekać.
Z marchwi i gruszek

SAŁATKA ZIEMNIACZANA
Najlepiej smakuje ze świeżo ugotowanych gorących ziemniaków. Obrać ze skórki, pokroić, dodać pokrojoną cebulę, zieloną paprykę, seler naciowy, troszkę zielonej pietruszki, dresing.

POMIDORY Z GRILLA
Przeciąć w poprzek na pół, zasypać posiekaną w kosteczkę cebulą, włożyć do grilla.

POMIDORY NADZIEWANE
Można nadziewać ryżem. Podawać z sosem pomidorowym.

GOŁĄBKI
Nadzienie - ryż, ryż z kukurydzą.

SOS SAŁATKOWY (DRESING)
Zmieszać 2 łyżki stołowe soku z cytryny (lub octu winnego z czerwonych winogron lub jabłkowego), 2 łyżki stołowe wody, 1 łyżkę stołową brązowego cukru, małą cebulę pokrajaną w plasterki, pokrajaną zieloną paprykę, 1-2 łyżeczki sproszkowanego czosnku lub surowy czosnek wyciśnięty przez praskę, tarty chrzan (nie kupowany), dozwolone przyprawy ziołowe w niewielkiej ilości np. tymianek, majeranek.

SOS POMIDOROWY SUROWY
Z odmiany „rzymskiej” (podłużne, różowe). 50 ml oleju lnianego tłoczonego na zimno wlać do blendera. Wrzucać stopniowo (nie na raz, bo spali się silnik) pokrajane na ćwiartki pomidory oraz czosnek. Sos ma odcień pomarańczowy. Do kalafiorów, innych jarzyn, ryżu białego, brązowego, mieszanego.

SOS POMIDOROWY GOTOWANY
Pokrajać 4 pomidory, 1 dużą cebulę lub 2-3 mniejsze, kilka ziemniaków, udusić, zemleć w młynku do potraw, dodać czosnku i troszkę przypraw ziołowych. Gęstość zależy od ilości ziemniaków.

SURÓWKI
Bardzo ważne są następujące surowe jarzyny (drobno utarte jeśli potrzeba lub posiekane, mieszane lub pojedynczo):
Jabłka i marchew Seler korzeniowy
Sałata (niedużo!) Pomidory
Cykoria Skarola (odmiana endywii)
Nasturcja (rukiew wodna) Kalafior
Rzodkiew Sałata rzymska
Szalotka Szczypiorek
Endywia Papryka zielona

Surówek, podobnie jak soków, po przygotowaniu nie wolno przechowywać.
Można przyprawiać dresingiem jak wyżej.

POWTARZAMY - BEZ OLEJU (dopuszczalny tylko lniany tłoczony na zimno), BEZ TŁUSZCZU

„ZUPA HIPOKRATESA”
1 średni seler korzeniowy (lepszy jest seler pastewny), jeśli jeszcze nie sezon, zastąpić 3-4 zewnętrznymi pędami selera naciowego (wewnętrzne pędy zużyć do surówek, sałatki ziemniaczanej)
1 średni korzeń pietruszki (o płaskich listkach, nie „kędzierzawych”) lub pasternaku
2 małe pory (lub zamiast nich - 2 małe cebule)
kilka ząbków czosnku
trochę zielonej pietruszki (nie za dużo, 1/2 małego pęczka - kwasy aromatyczne i sód)
70 dag lub więcej pomidorów (zimą można bez pomidorów)
50 dag ziemniaków
NIE obierać jarzyn, wymyć, wyszorować i grubo pokrajać; zalać wodą w garnku 2-litrowym tak, aby tylko pokryła jarzyny, na dużym ogniu doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i gotować powoli przez 2,5 - 3 godziny, po czym partiami przepuścić przez młynek do potraw, maszynkę do mięsa lub zmiksować, nie powinno pozostawać włókien. Przed przepuszczeniem przez młynek rozgnieść ubijakiem do ziemniaków. Niektórzy przepuszczają najpierw albo tylko i wyłącznie przez blender. Wtedy skórki zostają w masie. jak ktoś ma wrażliwe jelita. to lepiej przez młynek. Zupę zhomogenizować póki jest gorąca., jak najszybciej po zdjęciu z ognia. Schłodzona będzie miała niedobrą gumiastą konsystencję i smak. Można przechowywać w lodówce NIE DŁUŻEJ niż 2 dni, podgrzać za każdym razem żądaną ilość. Nie wkładać gorącej do lodówki, inaczej się skwasi. Dopiero po ostudzeniu do temperatury pokojowej.
Podane ilości pomidorów i cebuli można zwiększać lub zmniejszać.
Cebulę pokrajaną w drobną kostkę można zbrązowić najpierw na brytfance w piekarniku bez tłuszczu, zupa przybierze wtedy smak cebulowej francuskiej.

PŁATKI OWSIANE:
Rano na śniadanie. nieco ponad 4 uncje (113 cm3) płatków na 12 uncji (340 ml) zimnej wody (lub gęstsze - 1/2 szklanki płatków na szklankę wody). Doprowadzić do wrzenia, wymieszać, zmniejszyć ogień, przykryć (niecałkowicie) i powoli gotować 8-10 min. Płatki przed gotowaniem zaleca się namoczyć przez noc lub przez ok. 8 godz. Namoczenie uaktywnia enzym fitynazę, rozkładającą kwas fitynowy znajdujący się w ziarnie. Kwas fitynowy wiąże wapń, magnez, żelazo i cynk w przewodzie pokarmowym, uniemożliwiając ich wchłanianie.
Spożywać z (bez mleka):
Surowe tarte jabłka Banany
Brązowy cukier lub miód Mus jabłkowy
Melasa Rodzynki
Duszone śliwki Brzoskwinie
Morele Surowe winogrona itd.
Owsianka z przecierem jabłkowym jest dobra w biegunce.

DESERY
Owoców nie zjadać zaraz po posiłku, ale między posiłkami, zwłaszcza wieczorem, w nocy. Mogą stać przy łóżku. Ilość nieograniczona.

SAŁATKA OWOCOWA
Pół jabłka, pół banana, wkroić pomarańczę, wrzucić parę winogron i in.
Inna: tarte jabłko zmieszane z rozgniecionym bananem.

JABŁKA PIECZONE
Wydrążyć gniazda nasienne wydrążarką lub wąskim ostrym nożem, nadziać rodzynkami, zapiekać w szklanym naczyniu w piekarniku z bardzo małą ilością wody. Można nadziewać innymi owocami suszonymi - morelami, śliwkami.

POSTĘPOWANIE W STANACH WYNISZCZENIA
Aby pacjent przybrał na wadze, należy mu podawać przed snem dodatkowy talerz owsianki z owocami - surowymi, gotowanymi, duszonymi - w zestawieniu innym niż na śniadanie. Ma ona działanie kojące dla przewodu pokarmowego i ułatwia sen.

PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS

ŚNIADANIE

1 szklanka soku
Płatki owsiane
Duszone owoce

OBIAD
Surówka
1 szklanka ciepłej zupy
1 szklanka soku
Duży pieczony ziemniak
Jarzyny gotowane (duszone)
Deser: duszone lub surowe owoce
(Na jednym talerzu można podać np. sałatkę ziemniaczaną, buraki z musem jabłkowym na ciepło, marchew z jabłkiem na surowo)

KOLACJA
Surówka
1 szklanka ciepłej zupy
1 szklanka soku
Duży pieczony ziemniak
Jarzyny gotowane, 2 rodzaje
Deser: surowe lub duszone owoce

Zjadana ilość jest dowolna, można podjadać nawet w nocy. Po odtruciu (1-2 tyg.) apetyt się poprawia.
Dietę stosuje się min. 1,5 roku.

WYMAGANIA CO DO WODY
Nie pić wody (mamy wypić 13 szklanek soków). Woda rozcieńcza soki trawienne, jeśli pita razem z sokami - powoduje wzdęcia i niestrawności. Jak chce się pić w nocy - mieć herbatę z mięty w termosie.
Woda do gotowania potraw, do zupy, do wlewów - niechlorowana i NIEFLUORKOWANA. Fluor i chlor jako halogenki wypierają jod z tarczycy. Niedoczynność tarczycy hamuje układ immunologiczny. Fluor jest trucizną dla wielu enzymów.
Filtrowanie wody metodą odwróconej osmozy usuwa tylko chlor, fluor zostaje. Jeśli woda wodociągowa jest fluorkowana, używać destylowanej lub źródlanej. Jeśli nie, wystarczy filtr z odwróconą osmozą.
Nie pływać w basenach z wodą chlorowaną (tylko z ozonowaną). Nie kąpać się w morzu (wchłanianie sodu przez skórę). Krótkie prysznice, nie moczyć się w wannach.

DOM
Wyeliminować: rozpuszczalniki, aerozole, wykładziny dywanowe (mogą być dywaniki bawełniane nadające się do prania), podłogi na kleje formaldehydowe, świeże farby, insektycydy, pestycydy, farby i utleniacze do włosów oraz trwałe ondulacje, kosmetyki, DEZODORANTY i PRZECIWPOTNE (hamują wydalanie przez skórę). Jako przeciwpotna - dopuszczalna mieszanina po 1/3 alkoholu, octu i wody. W razie potów nocnych zwiększyć detoks (lewatywy + soki). Pasta do zębów BEZFLUOROWA w min. ilości lub lepiej przejść na 0,5% wodę utlenioną.
Odstawić leki psychotropowe uspokajające (Relanium, Elenium) oraz PRZECIWDEPRESYJNE (Imipramina) (wg Charlotte Gerson. Wg innych autorów odstawić stopniowo wszystkie leki prócz zalecanych. Insulinę odstawiać stopniowo pod kontrolą glikemii. Często po 10 dniach można zejść do 1/2 dawki, po 1 miesiącu całkiem odstawić.)


LEWATYWY Z KAWY
NIEZBĘDNY element terapii. Rozszerzają drogi żółciowe, zwiększają produkcję zółci i w ten sposób ułatwiają wydalanie z żółcią produktów rozpadu guza, zatruwających organizm. Efekt ten odkryli przed wojną prof. O. E. Meyer oraz prof. Heubner z uniwersytetu w Getyndze. Rozkurcz zwieracza Oddiego widoczny jest w endoskopii. Kafestol, substancja znajdująca się w kawie, zwiększa kilkakrotnie aktywność S-transferazy glutationowej (wątrobowego enzymu odtruwającego). Bez częstego, regularnego odtruwania pacjenci giną na śpiączkę wątrobową.
Przepis: 3 średnio czubate łyżki stołowe mielonej kawy prawdziwej (nie rozpuszczalnej, nie zdekofeinizowanej) na 1 lewatywę - 1 litr wody (nie dawać więcej wody, bo wypłucze się za dużo sodu ze śluzówki jelita). Na raz przygotowuje się stężony wywar na całą dobę.
Kawę wsypać ostrożnie do gotującej się wody w dużym garnku. (Nie do zimnej, bo wykipi.) Ilość wody nie ma znaczenia. Zamieszać, zmniejszyć ogień do minimalnego wrzenia. Przykryć nie całkiem szczelnie (inaczej wykipi) i zaparzać 15-20 min.. Ostudzić, przecedzić przez płótno. Przygotowany koncentrat rozlewa się po równo do zaplanowanej ilości butelek. Podając lewatywę bierze się wywar z jednej butelki i dopełnia wodą do 1 litra. Stosować w temperaturze ciała. Wszystkie lewatywy przyjmować najlepiej leżąc na prawym boku z kolanami podciągniętymi do podbródka. (Inne możliwości - w pozycji kolankowo-łokciowej albo w pozycji Trendelenburga - miednica wyżej, głowa niżej, wtedy po wpuszczeniu położyć się na prawym boku.) Wlewnik ok. 0,5 metra ponad końcówką, nie wyżej. Końcówkę posmarować wazeliną lub kremem. Wlewać powoli, inaczej jelito zareaguje kurczem. W razie dyskomfortu zamknąć kranik i odczekać, aż przejdzie. W trakcie wlewania głęboko oddychać, aby roztwór zassał się do jelita. Starać się utrzymać w sobie 10-12-15 min. Nie przewracać się z boku na bok. Jeśli nie ma parcia po kwadransie, wstać i poruszać się normalnie, póki parcie nie wystąpi. Jeśli nie uda się wytrzymać 10-15 min., nie szkodzi. Przy kolejnych lewatywach będzie lepiej.
Do 4-6 razy na dobę (przez pierwsze 6 tygodni), w skrajnych przypadkach przez pierwsze 2 tygodnie nawet więcej (co 2 godz.), ale wtedy trzeba równoważyć piciem soków (bo wypłukują elektrolity i inne minerały) i często wykonywać jonogram.
Też odwrotnie, błędem jest tylko pić soki i nie brać lewatyw (soki wypłukują toksyny z komórek, co wyraża się bólem głowy, w razie niebrania lewatyw dochodzi do uszkodzenia wątroby z marskością włącznie).
Częstotliwość lewatyw zwiększa się w razie poważnych bólów, nudności, napięcia nerwowego i depresji. Pomagają one też na kurcze jelita, ból przedsercowy i trudności wynikające z nagłego odstawienia leków uspokajających.
Lewatywy są konieczne przy braku spontanicznego wypróżnienia. („Nie pozwól słońcu zajść bez opróżnienia jelita”.)
Na początku leczenia i w czasie „kryzysów” żółć zawiera zwiększone ilości toksyn, co powoduje kurcze dwunastnicy i jelita cienkiego oraz niewielki refluks żółci do żołądka z objawami nudności, a nawet wymiotami żółciowymi. Należy wtedy wypłukać żółć z żołądka dużą ilością herbaty z mięty i pacjent odczuwa ulgę..

HERBATA Z MIĘTY
Pić w razie złego tolerowania w/w diety, w razie niestrawności, lub podczas „kryzysów”, nudności, lub wzdęć.
Przygotowanie: 2 łyżki stołowe suszonych liści mięty na 1 litr wrzątku (względnie 2 łyżeczki na 2 szklanki), gotować 5 minut i przecedzić. Lub: zalać wrzątkiem, zaparzać 4 min., przecedzić. Można do smaku dodać brązowego cukru i/lub soku z cytryny.


LEWATYWY Z OLEJU RYCYNOWEGO
Najmocniejszy detoks. Oczyszczają jelito cienkie. Stosuje się co 2 dni niezależnie od lewatyw z kawy i bez zakłócania rytmu brania tych ostatnich. O godz. 10:15 (15 min. po soku) przyjąć 2 duże łyżki stołowe oleju rycynowego doustnie, popić filiżanką czarnej kawy osłodzonej brązowym cukrem. Kawa pobudza perystaltykę i usuwa rycynę szybciej z żołądka. 5,5 godziny później (o 15.30) - lewatywa wg następującego przepisu:: sporządzić mydliny z 1 litra ciepłej wody i mydła toaletowego w płynie (nie płatków), dodać 3-4 łyżki stołowe oleju rycynowego, wsypać zawartość 4-6 kapsułek Lubile (odtłuszczona, suszona, sproszkowana żółć młodych zwierząt) lub pół łyżeczki sproszkowanej żółci wołowej - nie spożywać!, mieszać do wytworzenia emulsji, następnie dodać 30 kropli roztworu kofeiny według przepisu niżej.
Niektórzy nie tolerują rycyny po śniadaniu, wtedy alternatywnie:
7:00 - 2 łyżki stołowe rycyny, filiżanka kawy z brązowym cukrem
7:05 - wlew z kawy
7:30 - mały owoc
8:00 - śniadanie i sok
do wlewu z rycyny i mydła o godz. 12:00 co pół godziny co najmniej niewielki owoc dla uniknięcia kurczów
11:00 - wlew z kawy
Soki w regularnych odstępach. Po południu i wieczorem mogą być potrzebne kolejne wlewy z kawy.
Lewatywa z oleju rycynowego musi być mieszana podczas przyjmowania. W przeciwnym razie olej wypływa na wierzch roztworu i pozostaje we wlewniku.
Przeciwwskazane po chemioterapii. 50% chemioterapeutyków zostaje gdzieś w organizmie i po takiej lewatywie to wszystko na raz wychodzi z komórek, co stanowi ogromne przedawkowanie. (Bywały wypadki śmiertelne.)

ROZTWÓR KOFEINY
Rp.
Coffeini benzoici 5,0
Kalii citrici 5,0
Aq. dest. ad 100,0
Zamiast 1 l wody z 30 kroplami roztworu kofeiny do opisanego roztworu do lewatyw z oleju rycynowego można użyć 1 l wywaru z kawy do lewatyw.

LEWATYWY Z ZIELONEGO SOKU
Stosuje się w nowotworach jelita grubego. Pół litra soku z liści świeżo przygotowanego jak do picia, podgrzanego do temperatury ciała. Wpuścić bardzo powoli i starać się utrzymać jak najdłużej. Najlepiej, by cały sok uległ wchłonięciu w jelicie. Można też stosować u pacjentów ze stomią wlewając przez cewnik do części chorej, a także - w mniejszych ilościach - u chorych z rakiem pochwy, szyjki macicy, pęcherza moczowego. Niewielkie krwawienia nie są przeciwwskazaniem. Pacjenci proszą o ten zabieg, gdyż daje im dużą ulgę w bólach, dyskomforcie i likwiduje cuchnący zapach wydzielin martwiczej tkanki.

LEWATYWY Z RUMIANKU
Łagodzące. Gdy są kolki, przewlekłe biegunki (jelito podrażnione wydalanymi toksynami). Można stosować naprzemiennie np. 2 lewatywy z rumianku i 1 lewatywę z kawy.
Przygotowanie: 4 czubate łyżki stołowe (albo 1 filiżankę nieczubatą - równo z brzegiem) suchego kwiatu lub liści rumianku lub ich mieszaniny gotować pod przykryciem w 1 litrze wody przez 5 minut, po czym zmniejszyć ogień i nie dopuszczając do wrzenia zaparzać przez 10 minut. Inny przepis: bez gotowania 5 min., tylko zaparzać 30 min. na minimalnym ogniu. Przecedzić. Przechowywać w zamkniętej szklanej butelce (np. od mleka) nie dłużej niż 3 dni.
Na jedną lewatywę wziąć 1 litr wody o temperaturze ciała, dodać pół szklanki wywaru z rumianku i 30 kropel roztworu kofeiny.

KOMPRESY NA WĄTROBĘ
Złożony w czworo ręcznik frotte zamoczyć w ciepłej wodzie, odcisnąć, przyłożyć na prawe podżebrze, na to - folię, termofor z dobrze ciepłą wodą, okryć dużym suchym ręcznikiem i kocem.

PREPARATY
THYROIDEUM: 5 x dziennie po 65 mg (= 5 x 20 µg trójjodotyroniny) przez pierwsze 3-4 tygodnie, potem 5 x 33 mg (np. przez 8 tygodni), potem 3 x 33 mg (np. przez 14 tygodni). Gdy podstawowa przemiana materii (PPM) [metabolizm od +6 do +8] i jod związany z białkiem są normalne przez 3-4 miesiące - odstawić. (Bardzo małą dawkę daje się w zespole polimetabolicznym X oraz po przebytej chemioterapii.) PPM sprawdza się mierząc temperaturę ciała (rano pod pachą). Norma 98 ± 0,2 °F (36,5 - 36,8 °C). Temperatura poniżej 35,6 °C wymaga wkroczenia z Thyroideum. Przedawkowanie gdy tętno większe niż 120/min. Przerywać podczas miesiączki.
PŁYN LUGOLA (w rozcieńczeniu 50%): przez pierwsze tygodnie w większych dawkach 6 x dziennie po 3 krople. Wkroplić do soku marchwiowego lub pomarańczowego (do soku z wątroby ani zielonego soku nie wolno) [100% Lugol zawiera 5% J, 10% KJ w wodzie]. Małe dawki jodu przyśpieszają wzrost nowotworów. Ok. 20% pacjentów potrzebuje później dodatkowych dawek thyroideum (głównie pacjenci z wyższym odsetkiem limfocytów albo z otyłością z niską PPM). Potem najczęściej podaje się 6 x 1 kroplę przez 8 tygodni i 3 x 1 kroplę do końca terapii.
10% ROTWÓR MIESZANINY ZWIĄZKÓW POTASU: 10 x dziennie po 4 łyżeczki od herbaty roztworu wg recepty:
Rp.
Kalii gluconici CH2OH(CHOH)4COOK
Kalii acetici CH3COOK
Kalii phosphatici (monobasici) KH2PO4 aa. ad 100,0
Aq. dest. ad 1000,0
Potas działa antymitotycznie i aktywuje enzymy. Choroby przewlekłe zaczynają się od ucieczki potasu z komórek. Dodawać do soków: pomarańczowego, marchwiowego, z zielonych liści, lecz nie do soku z wątroby.
Potas i płyn Lugola można dodawać do tego samego soku.
Pełną dawkę przez 3-4 tygodnie (w zależności od nasilenia choroby), potem zredukować do połowy (tj. 10 x 2 łyżeczki) przez np. 20 tygodni, potem 8 x 2 łyżeczki przez 12 tygodni, potem 6 x 2 łyżeczki do końca leczenia. Prowadzi się aż do znormalizowania poziomu potasu w surowicy. Na początku poziom często bywa podwyższony, oznacza to, że organizm traci potas. W okresie odbudowy ma miejsce zjawisko odwrotne (spadek potasu poniżej normy), co znaczy, że potas jest wchłaniany z surowicy przez tkanki. Niekiedy trzeba powtórzyć leczenie i dietę. (Dotyczy bardziej zaawansowanych przypadków.)
Mniejsze dawki w niewydolności nerek. Poza tym nie ma obawy przedawkowania (przedawkowany bywa tylko potas podawany w postaci chlorku).
WIT. B12: 1 x dziennie 100 µg domięśniowo razem z wyciągiem z wątroby przez 4-6 miesięcy.
Tkanka nowotworowa pożera erytrocyty (co widać w mikroskopie z czarnym polem widzenia).
NIACYNA (kwas nikotynowy): 6 x dziennie po 50 mg, po 4-6 miesiącach dawkę się zmniejsza. Rozszerza włośniczki, ułatwia dojście utlenowanej krwi do guza. Pomaga w strawieniu i rozpuszczeniu białek guza i innych tworów patologicznych (blaszki miażdżycowe, kamienie). Pacjenci na początku są przestraszeni zaczerwienieniem całego ciała i uczuciem gorąca, najczęściej głowy i ramion. Reakcja jest nieszkodliwa i utrzymuje się tylko kilka minut. Aby jej uniknąć, zaleca się rozpuścić tabletkę na języku po posiłku lub szklance soku. Nie przyjmować w preparatach wolno uwalniających się. W zaawansowanych przypadkach Gerson dawał co godzinę 50 mg przez 24 godz./dobę.
Przeciwwskazanie czasowe: krwawienia, w tym miesiączkowe (wtedy odstawić na 4-5 dni).
SOK Z WĄTROBY:
Dla wielu osób jest nie do zjedzenia (często psychologicznie). Jednakże jest to element leczenia żywieniem i powinien być o ile to możliwe stosowany. Jest drogi w wytwarzaniu. 250 g świeżej wątroby cielęcej pociąć w 2,5-centymetrowe plastry. Wątroba świeża, niemrożona, niepłukana, z młodego cielęcia - waga 1100-1800 g. (Można używać wątroby jagnięcej). Dodać 250 (350) g świeżej marchwi i 1 małe jabłko. (Dla niektórych dodanie ząbka czosnku lub połowy cebuli poprawia smak.) Wątrobę i marchew partiami na przemian przepuścić dwa razy przez rozdrabniacz i dokładnie wymieszać, następnie wycisnąć pod prasą przez dwie - trzy warstwy czystego muślinu (lub: na wilgotne płótno położyć na krzyż dwie serwetki papierowe złożone na pół. Na środek nałożyć dwie łyżki mieszaniny. Złożyć nad mieszaniną cztery boki serwetek i podobnie złożyć płótno). Wycisnąć przez prasę. Powtarzać operację aż do przerobienia całego surowca. Musi być wypity natychmiast. Zapić małą ilością soku pomarańczowego, jeśli jest potrzeba zmiany smaku. Wątrobę natychmiast po ubiciu włożyć w szczelnej torebce do lodowatej wody. Po schłodzeniu (30-60 min.) przechowywać w lodówce na podkładzie z lodu lub w zamrażalniku w temperaturze 3 stopni Celsjusza. Nie zamrażać! W ten sposób przechowywana wątroba nadaje się przez 96 godz. do użycia.
Nie brać pod uwagę niedawnego usunięcia tego soku w niektórych amerykańskich podręcznikach praktycznych.
W razie niemożliwości zastąpić sokiem z marchwi: do każdej szklanki dodać 2 tabletki (kapsułki?) po 500 mg sproszkowanej wątroby + 2 tabletki spiruliny.
CRUDE LIVER EXTRACT (wyciąg z surowej wątroby), prod. Lilly lub Rugby: 3 cm3 dziennie domięśniowo razem z wit. B12 przez 4-6 miesięcy.
(zamiast soku z surowej wątroby)
PANKREATYNA NIEPOWLEKANA (niepozbawiona chymotrypsyny!): 3-4-5 x dziennie po 2-3 tabletki (1 tabl.=0,325 g), nie podczas pierwszych dwóch tygodni, i później mniej jeśli potrzeba. Nie we wszystkich przypadkach (zalecenie dotyczy pacjentów zaawansowanych, bez apetytu, z wzdęciami, kolkami). Niektórzy źle tolerują.
ACIDOL PEPSIN (syn. Betacid, Acipepsol, Pensamin, Pepsacid - chlorowodorek betainy z pepsyną): 3 x dziennie po 2 kapsułki 0,5 g przed posiłkami. Dotyczy pacjentów jak wyżej. (Ma też pomagać w padaczce pourazowej - wchłanianie blizn.)
np. Acidoll, prod. Key Co., 734 N. Harrison, St. Louis, NO 63122
LUBILE (odtłuszczona sproszkowana żółć wołowa)
MLECZKO PSZCZELE - 2 kapsułki po 50 mg pół godziny przed śniadaniem, nie z gorącymi posiłkami. Niekonieczne.
[LAETRILE - wyciąg z pestek gorzkich migdałów. Komórki nowotworowe w odróżnieniu od zdrowych nie mają rodanazy. Dlatego są bardziej wrażliwe na cyjanki.]
[OZON - doodbytniczo. Podwyższa stężenie tlenu we krwi.]
[WODA UTLENIONA - do wcierań 3%, wewnętrznie 0,5% i tu bez dodatku stabilizatorów]
ZESTAW PRZECIWBÓLOWY I NASENNY (w pierwszych dniach, gdy lewatywy nie wystarczają):
Aspiryna 0,5 g ]
Witamina C 0,1 g ] do 4 x / dobę
Niacyna 0,05 g ]

ODMIENNOŚCI
U PACJENTÓW PO CHEMIOTERAPII
Leczenie mniej intensywne. Przeciwwskazane lewatywy z rycyny. Mniej potasu, enzymów, thyroideum. Daje się trochę witaminy C, która neutralizuje skutki chemioterapii. (Pacjentom bez chemioterapii nie, bo witamina C jest antyutleniaczem, a komórki nowotworowe giną w warunkach utleniania.) Pacjenci trudniejsi. Mają uszkodzony szpik, wątrobę, nerki, układ immunologiczny.

W ZESPOLE POLIMETABOLICZNYM (OTYŁOŚĆ BRZUSZNA)
Mniej soku z marchwi, więcej soków zielonych, bardzo mało thyroideum. Pikolinian chromu 200 µg 2 x dziennie. Lewatywy bez ograniczeń. Leczyć stacjonarnie.

„KRYZYSY OZDROWIEŃCZE”
Podczas pierwszych dwóch tygodni diety mogą wystąpić nudności, wymioty, kolki jelitowe, wzdęcia, gazy, brak apetytu, obłożony język, niemożność picia soków, trudności z lewatywami z kawy. Reakcje te występują po 3-10 dniach i nawracają co 10-14 dni, później raz w miesiącu. Niekiedy pacjent zwymiotowuje niewielką ilością obrzydliwie cuchnącej żółci. Właśnie wsteczny odpływ żółci jest odpowiedzialny za w/w objawy. Wówczas pacjenci potrzebują dużych ilości herbaty z mięty z dodatkiem brązowego cukru i soku z cytryny. Wypijają 1-2 litry tego płynu dziennie, niektórzy nawet do 4 litrów na dobę. Taka masa płynu wypłukuje żółć z żołądka i dwunastnicy, likwiduje kolki jelitowe i pozwala wznowić picie soków i branie lewatyw. Soki muszą być zmieszane z rzadką owsianką. Pacjenci bronią się przed gotowanymi potrawami, ale godzą się na surowe tarte jabłka, purée z bananów, mus jabłkowy. Taki „kryzys” może trwać od jednego do trzech dni. Długość zależy od nasilenia choroby. Przy dużym nasileniu - 6-10 godz., przeciętnie 1,5-2 dni, jak niezbyt poważnie chory - 2-3 dni i więcej. Po przejściu „kryzysu” pacjent odczuwa wielką ulgę, wraca normalne krążenie, znika widoczne niekiedy wówczas żółtaczkowe zabarwienie twardówek, i pacjent może ponownie jeść i pić. Wraca apetyt, poprawia się samopoczucie, skóra się oczyszcza, stwierdza się zmniejszenie guza. Leczenie wg Gersona i częstsze lewatywy skracają „kryzysy” przeważnie do 24 godzin, rzadko kiedy do dwóch dni. Pierwszy „kryzys” jest najbardziej gwałtowny i towarzyszą mu ciężkie bóle głowy, słabość całego ciała, zły nastrój i depresja. Tym niemniej stan ogólny (krążenie, obraz krwi) jest dobry Pacjent pozostaje w łóżku.
Kolejne „kryzysy” tracą na ostrości i długotrwałości i można je łatwiej przetrzymać biorąc więcej lewatyw z kawy. Niektórzy pacjenci zwiększają ilość lewatyw z własnej inicjatywy, niektórzy biorą ich nawet aż osiem czy dziesięć czy dwanaście na 24 godziny, tak wielką odczuwają ulgę po każdej lewatywie z kawy. Niektórzy pacjenci cierpią na napadowe poty albo wstrętny zapach w takich okresach; objawy te utrzymują się nieco dłużej niż inne. Organiczne kwasy aromatyczne wydalane podczas tych reakcji są tak mocne, że mogą tworzyć związki chemiczne z farbami ścian i sufitów sali chorych, nieusuwalne wodą i mydłem czy innymi metodami czyszczenia. Pomieszczenia te często musiały być malowane na nowo po wyjeździe pacjenta.
Na początku leczenia niektórzy pacjenci zakładają, że są to reakcje alergiczne i zgłaszają je jako takie swoim lekarzom. Jedni twierdzą, że nie tolerowali nigdy soku pomarańczowego; drudzy, że nie mogli zjeść ni kawałeczka jabłka, jeszcze inni, że ich organizm nie znosi pomidorów ani brzoskwiń.
W badaniach pracownianych podczas „kryzysów” stwierdza się ślad albuminy i większą ilość sodu w moczu. Morfologia krwi wykazuje leukocytozę (nawet do 12.000 - 18.000), a w rozmazie wzrost limfocytów jeśli były zbyt niskie lub lekki spadek jeśli były zbyt wysokie.
Detoksykacja w czasie „kryzysów” sprawia pacjentom wielką psychiczną ulgę; zazwyczaj po kilku dniach wyzbywają się lęków i depresji i chcą wstać z łóżka. Klinicznie „kryzysy” te są reakcjami korzystnymi (uruchomienie układu immunologicznego) i należy je uważać jako element procesu zdrowienia.
NAJWIĘKSZYM BŁĘDEM bywa wzięcie „kryzysu ozdrowieńczego” za pogorszenie choroby, co może zdarzyć się przy samodzielnej kuracji w domu. Pacjent zniechęcony przerywa leczenie i jest wtedy skazany. „Kryzys” trzeba PRZETRZYMAĆ.

CZĘSTSZE BŁĘDY PACJENTÓW W TRAKCIE LECZENIA
Po około czterech do sześciu tygodni większość pacjentów czuje się silniejsza i traci większość początkowego lęku i depresji. Myślą, że mogą sobie pozwolić na odstępstwa od zasad. Często nie mają kogoś kto by pomógł z przygotowaniem soków, diety, lewatyw itd. Dieta wymaga pomocy i poświęcenia drugiej osoby przez cały dzień, szczególnie w zaawansowanych przypadkach.
Na ogół ludzie idą do szpitala na operację albo z poważną chorobą; po powrocie rodzina uważa ich za wyleczonych. Inaczej jest z rakiem. Rak jest chorobą przewlekłą, nie ostrą, i leczenie może być skuteczne gdy będzie wykonywane ściśle według zasad przez okres półtora do dwóch lat. Nie leczymy tu objawu ani specyficznej choroby, ale reakcje i funkcje całego organizmu, które muszą zostać przekształcone i odtworzone.
Ponadto pacjenci często zostali już „spisani na straty” przez krewnych, lekarzy i przyjaciół, z których nikt nie jest w stanie udzielić żadnej sensownej rady. Pacjenci stwierdzają, że całe otoczenie demonstruje przeciwne poglądy, krytykując składniki diety i leczenia i sugerując „ułatwienia”. Jeden pacjent, gdy przyjaciele i krewni udzielali mu sprzecznych rad i zaleceń, zapytał, czy poglądy te kiedykolwiek pomogły pacjentowi „spisanemu” już „na straty”. Pytanie to postawiło interweniujące osoby na właściwe miejsce. Również lekarze mówią często: „Dieta nie ma nic wspólnego z rakiem”, mimo faktu, że uprzednio spisali już pacjenta na straty, a obecnie widzą poprawę.
Inny częsty błąd pacjentów to poczucie, że „troszeczkę” jednej czy drugiej z zabronionych potraw nie może dużo zaszkodzić. Jest to całkowicie błędny pogląd; poza tym, owo „troszeczkę” ma tendencję do wzrastania pod względem ilości i częstości i niechybnie pociągnie za sobą szkodliwe skutki.
Dalej, często pacjentom pomagają osoby, które muszą opuścić dom i udać się do pracy na określony czas i dlatego przygotowują większość dziennej porcji soków z wyprzedzeniem, na zapas, a porcję wieczorną po powrocie do domu. Sprawia to, że soki są w dużej mierze nieskuteczne, ponieważ
1) Soki składają się z żywej materii z aktywnymi fermentami - szybko zobojętniającymi się enzymami utleniającymi, które są najpotrzebniejsze dla chorego organizmu.
2) Organizm potrzebuje ustabilizowanego poziomu aktywnych enzymów utleniających dostarczanych w przeciągu całego dnia. Można to osiągnąć wyłącznie świeżo wyciskanymi sokami, podawanymi w odstępach co godzinę.

Wiele produktów dostępnych w handlu nie nadaje się do celów tej diety, szczególnie jarzyny i owoce utrwalane chemicznie w celu dłuższego przechowywania, sprzedawane w foliowych woreczkach (marchewka, szpinak, sałata, buraki, wiśnie itd.); owoce i warzywa sztucznie barwione - jak czerwone kartofle, jams (chiński ziemniak), bataty; oraz pomarańcze i suszone owoce poddane siarkowaniu albo utrwalane w inny sposób.
Aluminiowe utensylia kuchenne, szybkowary, wyciskarki do cytrusów, do których wrzuca się połówkę pomarańczy ze skórką; jeśli wyciśnięta zostanie także skórka, to uwolnią się szkodliwe kwasy tłuszczowe i związki aromatyczne znajdujące się na jej powierzchni.
Jarzyny gotowane muszą być przygotowane apetycznie. Trzeba mieć na uwadze, iż ma tu miejsce całkowite odejście od dotychczasowych przyzwyczajeń smakowych, dlatego jarzyny należy przyrządzać z wielką starannością i z wyobraźnią. Nie wystarczy tak po prostu pominąć wodę, sól, tłuszcz, przyprawy itd. Jarzyny można uczynić smacznymi za pomocą ziół świeżych i suszonych oraz różnych owoców.
Nie jest łatwo trzymać się ściśle zaleceń, gdy pacjent nie ma dostatecznej pomocy. W każdym razie na szali jest życie ludzkie. Po znacznej poprawie i powrocie ufności i nadziei, niektórzy pacjenci przerywają leczenie z powodu błędnych rad i niechęci rodziny. W ten sposób szerzy się pogląd, iż leczenie to pomaga jedynie na początku. Niemniej bardzo wielu pacjentów trzyma się zaleceń, zostaje wyleczonych i żyje normalnym życiem po pięciu i więcej latach.

DIETA GERSONA W UZALEŻNIENIACH
Głód narkotykowy powstaje z niedoboru składników pokarmowych. Znika po podaniu soków. Objawy z odstawienia (drżenia, poty, kurcze) - uwolnienie toksyn do krwi. Pomagają lewatywy z kawy. W ciągu 2 dni znikają objawy z odstawienia z wyjątkiem koszmarów nocnych - budzą się po 3 godzinach. Wtedy dać lewatywę z kawy.
Sekwencja prowadząca do uzależnień u dzieci:
Tłuste posiłki - aglutynacja (rulonizacja) czerwonych krwinek - zredukowana powierzchnia, trudniejsze przechodzenie przez włośniczki - niedotlenienie mózgu - zmęczenie. Dzieci chcą być aktywne i stymulują się po kolei coca-colą (kofeina + cukier), papierosami (nikotyna w odróżnieniu od kwasu nikotynowego ma działanie dwufazowe - najpierw otwiera włośniczki, potem zwęża), alkoholem i narkotykami.

ODMIENNOŚCI WE WSKAZANIACH NIEONKOLOGICZNYCH
CUKRZYCA: zmniejszyć ilość kartofli pieczonych do 1-2 dziennie.
Na śniadanie sok grejpfrutowy zamiast pomarańczowego
Dawać więcej soku z warzyw liściastych niż soku marchwiowo-jabłkowego.
CHOROBA WIEŃCOWA: dodać 2 łyżki dziennie oleju lnianego tłoczonego na zimno. Podobnie chorym nowotworowym.
STWARDNIENIE ROZSIANE: dosyć wcześnie wprowadzić żółtko (nowotworowcy nie mogą przez rok).
REUMATOIDALNE ZAPALENIE STAWÓW: zredukowana podaż białka przez dłuższy czas.
WOLE: po 2-4 tygodniach suplementacja białka
DYSTROFIA MIĘŚNIOWA: normalizacja przemiany jodu
PRZEROST TKANKI TŁUSZCZOWEJ: thyroideum w większych dawkach

BADANIA LABORATORYJNE
Morfologia z rozmazem, mocz, T3, T4 co 4-6 tygodni przynajmniej przez pierwsze 6 miesięcy.
Jonogram (potas w surowicy) co 2 tygodnie, na początku co tydzień.
Powrót zdolności samoleczenia organizmu sprawdza się, przykładając raz w tygodniu lub rzadziej plaster kantarydowy (z much hiszpańskich) i patrząc, czy wystąpi reakcja alergiczna.

TABELA DAWKOWANIA (dotyczy pierwszych tygodni terapii)





Godz.



Soki Dieta po 250 g olej lniany, łyżki Acidol-Pepsin, kaps.
- przed posiłkiem roztw. potasu, łyżeczki
- dodawać do soków płyn Lugola 50%, krople
- dodawać do soków Thyroideum, tabl. 65 mg Niacin, tabl. 50 mg – rozpuścić
na języku po posiłku lub soku Pankreatyna niepowlekana, tabl. 0,325 g mleczko pszczele,
kaps. 50 mg iniekcje B12 – 100 g + ekstrakt z wątroby – 3 ml lewatywy z kawy lewatywy z oleju rycynowego – co 2 dni
7:00 1 X *
7:30 2
8:00 pomarańcz. śniadanie 2 4 3 1 1 3
9:00 z ziel. liści 4
10:00 jabł.-march. 4 3 1 1
11:00 z wątroby X
12:00 z ziel. liści 4 X**
13:00 jabł.-march. obiad 1 2 4 3 1 1 3
14:00 z ziel. liści 4
15:00 z wątroby X
16:00 z wątroby
17:00 jabł.-march 4 3 1 1 3
17:30 jabł.-march 4
18:00 z ziel. liści 4 1
19:00 jabł.-march. kolacja 1 2 4 3 1 1 3 X
23:00 X
3:00 X

* - 2 łyżki stołowe rycyny popite kawą, zaraz potem wlew z kawy (lub 10:15)
** - lub 15:30

Monday, November 17, 2008

KIM SĄ MORDERCY INKI? IPN Gdańsk

KIM SĄ MORDERCY INKI? IPN Gdańsk
Jest to wypowiedź pana Piotra Szubarczyka, pracownika naukowego Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku, na temat bezkarności zbrodniarzy z Urzędu Bezpieczeństwa, komunistycznego sądownictwa i prokuratury odpowiedzialnych za śmierć INKI, bezkarności do dziś... Fragment reportażu poświęconego pamięci Danuty Siedzikówny Inki, zrealizowanego i wyemitowanego przez TV Trwam w 2007 roku

Friday, November 14, 2008

Noam Chomsky on the economy

Noam Chomsky on the economy oct 2008









Sunday, November 9, 2008

Naomi Klein Breaks Down the Bailout and the IMF

Naomi Klein Breaks Down the Bailout and the IMF



Naomi Klein on the Global Financial Crisis